31 sierpnia, 2019

Stwardnienie rozsiane

Stwardnienie rozsiane (SM, ang. sclerosis multipex) jest chorobą układu immunologicznego, która dotyka niemal 2,5 mln osób na całym świecie. Szacuje się, że w Polsce jest to ok. 50 tysięcy pacjentów, brak jest jednak jednoznacznych danych, ponieważ nie istnieje ogólnokrajowy rejestr chorych.

Objawy mogą różnić się między sobą u każdej osoby. By zdiagnozować chorobę, konieczne jest wykonanie wielu testów, ponieważ nie ma jednego specjalistycznego dla tego schorzenia badania. Niestety w Polsce droga do postawienia diagnozy może trwać nawet 2,5 roku.

Czym jest stwardnienie rozsiane?

Stwardnienie rozsiane jest postępującą chorobą dotykającą układ nerwowy, zakłócającą przepływ informacji pomiędzy mózgiem, a ciałem. W jej wyniku uszkodzeniu lub zniszczenie ulega mielina. To substancja która otacza włókna nerwowe centralnego układu nerwowego i odpowiedzialna jest za przepływ impulsów nerwowych przez włókna nerwowe.

W przypadku poważnych uszkodzeń, w ich miejscu powstaje stwardniała blizna. Bieg impulsów nerwowych może ulec przerwaniu, skutkując całkowitym zniszczeniem włókien. Nazwa sclerosis multipex wzięła się właśnie stąd – sclerosis oznacza zbliznowaciałe stwardnienie które tworzy się w miejscu uszkodzenia mieliny, zaś multiple mnogość miejsc uszkodzonych w centralnym układzie nerwowym. Uszkodzenie mieliny to demielinizacja.

W zależności od tego gdzie dochodzi do stwardnienia, zaburzona (albo wyeliminowana) zostaje dana funkcja organizmu. Do najwcześniejszych objawów SM należą: utrata siły w jednej ręce lub nodze, mrowienie, pieczenie, swędzenie i zmiana w odczuwaniu dotyku. Sygnały nerwowe biegnące do oczu, mózgu i rdzenia kręgowego zostają zahamowane lub spowolnione. W miarę postępu choroby mózg może się kurczyć, co wpływa na pogorszenie funkcji poznawczych i innych objawów związanych z zaburzeniami pracy układu nerwowego.

U większości ludzi choroba ta rozwija się między 20. a 40. rokiem życia. Nie jest znana dokładna przyczyna rozwoju choroby, jednak eksperci uważają że jedną z nich może być ekspozycja na wirusy (np. herpeswirusa i retrowirusa) na wczesnym etapie życia. Zdarza się, że objawy zaczynają rozwijać się znacznie wcześniej, niż zostanie postawiona faktyczna diagnoza.

Jakie są przyczyny i czynniki ryzyka?

Mielina pokrywająca nerwy pełni funkcję izolacyjną, jak powłoka pokrywająca np. przewody elektryczne. Dzięki temu przewodzone mogą być impulsy nerwowe, konieczne np. do pracy mięśni. Ten rodzaj uszkodzenia nerwów powodowany jest takimi czynnikami jak odpowiedzi autoimmunologiczne, dysbioza mikrobioty jelit oraz podwyższony stan zapalny. Tak więc uważa się, że w przypadku stwardnienia rozsianego komórki odpornościowe organizmu atakują jego własny układ nerwowy. Takie uszkodzenie może wystąpić w dowolnym miejscu mózgu lub rdzenia kręgowego.

Wiemy już, że konkretna przyczyna rozwoju stwardnienia rozsianego nie jest znana. Jednak mogą być to:

  • wirusy i infekcje,
  • pleśń,
  • ekspozycja na metale ciężkie,
  • alergie pokarmowe,
  • zaburzenia gospodarki hormonalnej,
  • nieprawidłowa dieta,
  • palenie tytoniu,
  • wysoki poziom stresu – nasila objawy choroby,
  • niedobór witaminy D w ciągu pierwszych 15 lat życia,
  • obciążenie genetyczne lub historia choroby (i jej podobnych) w rodzinie – szacuje się, że ok. 5% pacjentów ma chorych wśród rodzeństwa, ok. 15% zaś wśród bliskich krewnych,
  • wiek (20.-40. rok życia),
  • płeć – kobiety są bardziej narażone na rozwój choroby,
  • otyłość dziecięca – niektóre badania wykazują, że wysoki wskaźnik masy ciała przed 20. rokiem życia zwiększa prawdopodobieństwo SM dwukrotnie.

Co wpływa na zaostrzenie się objawów stwardnienia rozsianego? Będą to między innymi:

  • gorączka,
  • grypa i wirusy obciążające układ odpornościowy,
  • stres,
  • brak snu,
  • odwodnienie,
  • nadmierny wysiłek,
  • wahania hormonalne,
  • przebywanie w wysokich temperaturach (upał, sauna, a nawet gorące kąpiele).

Objawy

Symptomy stwardnienia rozsianego dzielą się na te dotyczące czucia i motoryki.

Najczęstszymi są:

  • problemy ze wzrokiem – niewyraźne lub podwójne widzenie,
  • możliwa ślepota, przyćmione widzenie, niemożność widzenia tego co na wprost i nieskoordynowane ruchy oczami – wynika to z nasilonego stanu zapalnego nerwów wzrokowych prowadzących do oczu,
  • zmiany poznawcze oraz upośledzenie umysłowe, m.in.: niezdolność do jasnego myślenia, problemy z pamięcią, nieuwaga itd.,
  • brak koordynacji, zaburzenia równowagi, niezdarne ruchy,
  • mrowienie, drętwienie i zmiana w odczuwaniu dotyku,
  • spływające po szyi i rdzeniu kręgowym uczucie przypominające rażenie prądem,
  • pieczenie, swędzenie i ból skóry,
  • skurcze, osłabienia rąk i nóg, drżenie, problemy z chodzeniem, sztywność,
  • zaburzenia nastroju, w tym: wahania nastroju, depresja, depresja maniakalna, brak kontroli nad emocjami, nieadekwatne do sytuacji ataki płaczu lub śmiechu,
  • zaburzenia funkcji seksualnych, w tym:  brak czucia w narządach płciowych, impotencja, problemy z odczuwaniem przyjemności i/lub osiągnięciem orgazmu,
  • zawroty głowy,
  • problemy natury gastrycznej, np.: biegunki, zaparcia, niekontrolowane oddawanie stolca i moczu,
  • zwolnione i niewyraźne mówienie,
  • częściowy paraliż i niekontrolowane ruchu (w miarę postępu choroby),
  • demencja i mania (w miarę postępu choroby).

Objawy te mogą być różne w zestawieniu i nasileniu, w zależności od osoby. Niektórzy pacjenci doświadczają naprzemiennych okresów zaognienia objawów i ich remisji. Mogą więc czuć się na zmianę całkiem w porządku i bardzo źle. Dzieje się tak dlatego, że mielinowe otoczki nerwów mogą zostać czasowo zreperowane, a następnie ponownie uszkodzone. Ten mechanizm ciągle się powtarza. Remisja może trwać miesiącami, a nawet latami. Około 80-85% pacjentów cierpi wycofująco-nasilający się typ choroby.

Nasilenie objawów może być łagodne, może być też niestety wyniszczające. Niektóre osoby mogą doświadczać jedynie jednego objawu przez dłuższy czas. Zdarza się, że zaognienie objawów ma miejsce tylko raz i znika bezpowrotnie. U innych symptomy będą bardziej intensywne i nasilą się w ciągu tygodni lub miesięcy od pojawienia się po raz pierwszy.

Podawane zazwyczaj leki kortykosteroidowe tłumią układ odpornościowy i jego reakcje. Mają za zadanie powstrzymać organizm przed atakowaniem własnych komórek i tkanek. Inne leki stosowane są dla złagodzenia objawów takich jak: osłabienie, mrowienie czy problemy ze wzrokiem.

Naturalne sposoby wspomagające kontrolowanie objawów

Co może pomóc złagodzić objawy stwardnienia rozsianego i spowolnić rozwój choroby?

  • Dieta bogata w zdrowe tłuszcze

Raport opublikowany w magazynie ASN Neuro mówi o tym, że odpowiednia dieta i nawyki życiowe mogą mieć łagodzący lub zaostrzający wpływ na objawy SM. Nie ma informacji na temat tego, by jedna konkretna dieta była szczególnie korzystna dla pacjentów z tą chorobą. Istnieją jednak pewne dowody na to, że dieta bogata w przeciwutleniacze i zdrowe tłuszcze może być jednym z narzędzi wspomagającym kontrolę objawów. Jak uważają eksperci, dieta wysokokaloryczna i przetworzona żywność mogą być wyzwalaczem dla stwardnienia rozsianego.

W badaniu z 2018 roku zdecydowano się ocenić związek pomiędzy dietą, a nasileniem objawów u pacjentów z SM. Uczestnicy badania wypełnili kwestionariusz dietetyczny, w którym oszacowano spożycie: czerwonego mięsa, produktów pełnoziarnistych, cukrów dodanych, owoców, warzyw oraz roślin strączkowych. W kwestionariuszu oceniano również czy ogólny styl życia (waga, dieta, aktywność fizyczna i palenie tytoniu) związany jest z nasileniem objawów choroby. Pacjenci z najwyższymi wynikami dotyczącymi diety, mieli niższy poziom niepełnosprawności i objawów depresyjnych. U osób tych rzadziej występowało również ciężkie zmęczenie, ból i depresja lub zaburzenia poznawcze. Badanie wykazało więc, że zdrowsze wybory dotyczące diety i stylu życia, przyczyniały się do zmniejszenia stopnia niepełnosprawności oraz objawów związanych z SM.

Tłuszcze są niezbędne dla tworzenia i ochrony osłonki mielinowej nerwów. Przeciwutleniacze pomagają zmniejszyć uszkodzenie oksydacyjne. I tutaj przydatna może okazać się dieta śródziemnomorska, która ma pozytywny wpływ na złagodzenie stanu zapalnego, funkcje poznawcze czy zmniejszenie ryzyka zgonu z powodu chorób sercowo-naczyniowych.

W diecie pacjentów ze stwardnieniem rozsianym powinny znaleźć się:

  • olej kokosowy – ma dużo kwasów tłuszczowych o łańcuchach średniej długości, wspierających mózg i układ nerwowy,
  • oliwa z oliwek,
  • świeże owoce i warzywa – bogate w przeciwutleniacze czy sulforafan który ma silne działanie przeciwutleniające i przeciwzapalne, zmniejszając stan zapalny, stres oksydacyjny, demielinizację i odpowiedzi autoimmunologiczne – najlepszymi źródłami będą: brukselka, kapusta, kalafior czy jarmuż,
  • produkty zawierające polifenole – warzywa, produkty pełnoziarniste, rośliny strączkowe, przyprawy, zioła, owoce, wino, soki owocowe, herbata oraz kawa,
  • pokarmy bogate w likopen i karotenoidy – pomidory, marchew, arbuz, dynia czy grejpfrut,
  • tłuszcze omega-3,
  • probiotyki i prebiotyki – znajdują się m.in. w: kefirze, kiszonkach, kombuczy itd., probiotyki znajdziemy również w: surowej cebuli, porze i czosnku, surowych szparagach i niedojrzałych bananach,
  • złożone węglowodany, które wspierają wzrost pożytecznych bakterii w jelitach,
  • kapusta i fasola wspierające wzmocnienie mięśni.

Produkty których należy unikać:

  • przetworzone produkty,
  • gluten – niektóre alergeny i nietolerancje pokarmowe mogą nasilać objawy stwardnienia rozsianego, jak również osoby chorujące na DM mogą być bardziej podatne na nietolerancję glutenu,
  • nabiał – osoby chorujące na stwardnienie rozsiane mogą mieć problemy z trawieniem mleka krowiego,
  • potencjalne alergeny – mogą nasilać objawy SM, powodując reakcje autoimmunologiczne,
  • cukier – nadmiar cukru w diecie może zakłócać funkcje odpornościowe, prowadząc lub przyczyniając się do rozwoju zapalenia,
  • alkohol – może nasilać stanu zapalne.

Warto czytać dokładnie etykiety kupowanych produktów, by mieć kontrolę nad tym co spożywamy.

  • Ograniczenie ekspozycji na wirusy i infekcje

Pacjenci z SM powinni szczególnie pamiętać o higienie.

Należy zawsze myć ręce po wyjściu z łazienki.

Nie dotykać rzeczy osobistych (jak ręcznik czy maszynki do golenia)innych osób.

Regularnie prać ubrania, tekstylia i pościel z użyciem naturalnego środka przeciwbakteryjnego.

Regularnie i starannie czyścić oraz dezynfekować wszystkie powierzchnie robocze, za pomocą naturalnych środków.

Brać prysznic po treningach wykonywanych na siłowni i dokładnie oczyszczać sprzęt z którego na niej korzystamy.

  • Aktywność fizyczna i relaksacja

Wykazano, że ćwiczenia zmniejszają objawy przewlekłego zmęczenia, pomagają zapanować nad stresem, poprawiają koordynację i zapobiegają powstawaniu niepełnosprawności lub opóźniają jej rozwój. Aktywność fizyczna zwiększa metabolizm oksydacyjny, zmniejsza szlaki biosyntezy oraz stany zapalne. Pomaga utrzymać równowagę energetyczną i poprawia jakość życia. W badaniach na zwierzętach wykazano, że ćwiczenia stymulują aktywność mitochondriów w mózgu, poprawiają neuroplastyczność i nastrój oraz zmniejszają lęk.

Osoby chorujące na stwardnienie rozsiane powinny wybierać takie aktywności jak: szybki marsz, pływanie, joga czy łagodna jazda na rowerze. Bardzo dobrym pomysłem jest również skorzystanie z zajęć rehabilitacyjnych. Kontrolowanie stresu emocjonalnego i fizycznego może ograniczyć liczbę nawrotów i przedłużyć okresy remisji. Warto więc praktykować medytację, jogę, poddawać się masażom, czytać i słuchać muzyki – cokolwiek działa kojąco.

  • Witamina D

Choć nie jest do końca jasne w jaki sposób witamina D  pomaga zapobiegać rozwojowi stwardnienia rozsianego, wiadomo że jej niedobór może osłabić odporność i wpływać na rozwój stanów neurologicznych. Jak wykazały badania, najbardziej problematyczny może okazać się deficyt powstały w dzieciństwie.

Więcej na temat witaminy D pisaliśmy m.in.: tutaj, tutaj oraz tutaj.

  • Suplementy

Pacjenci z SM powinni sięgać po:

  • olej rybi –  2000 mg dziennie pomoże zmniejszyć zapalenie i poprawić funkcjonowanie nerwów,
  • probiotyki,
  • multiwitamina w dużej dawce,
  • enzymy trawienne – wspomogą trawienie i złagodzą reakcje autoimmunologiczne na jedzenie,
  • witamina B12 – 1000 mikrogramów dziennie wspomoże tworzenie nerwów,
  • astaksantyna – ma silne działanie przeciwutleniające,
  • ekstrakt z flawonoidów z zielonej herbaty – zwalcza uszkodzenia oksydacyjne i wspiera metabolizm,
  • kurkumina która wykazuje silne właściwości przeciwzapalne,
  • olej gorczycowy, zawierający glikozydy zwalczające wolne rodniki,
  • konopie indyjskie wykazujące działanie przeciwbólowe i przeciwspastyczne.

Należy pamiętać, że zamiar stosowania suplementów powinien zostać skonsultowany ze specjalistą. Niektóre z nich mogą wchodzić w interakcje w koniecznymi do stosowania lekami.

  • Olejki eteryczne

Olejki eteryczne mogą być naturalnym wsparciem dla układu neurologicznego. Jak wykazano w  badaniach na zwierzętach, olejek kadzidłowy ma wiele właściwości przeciwzapalnych oraz wspomaga regenerację uszkodzonych nerwów i regenerację funkcjonalną. Pacjenci z SM mogą skorzystać z jego właściwości przyjmując doustnie 2 krople olejku, 3 razy dziennie, przez 3 tygodni. Po tygodniu przerwy należy powtórzyć cykl.

Pomocny może okazać się również olejek z kocanki – 2 krople należy wetrzeć w skronie i kark, 2 razy dziennie. Olejki bazyliowy i cyprysowy mogą poprawić krążenie i pracę mięśni, a tym samym złagodzić objawy stwardnienia rozsianego.

Komórki macierzyste w walce ze stwardnieniem rozsianym

Powstały leki, które mają pomóc wydłużyć okres remisji, zmniejszając również liczbę zaostrzeń objawów. Nie zadziałają one jednak na każdego i każdy typ choroby. Doktor Richard Burt z amerykańskiego Northwestern University prowadzi badanie kliniczne, które skupia się na potencjalnych korzyściach terapii SM za pomocą komórek macierzystych. W badaniu tym udział wzięło 110 pacjentów, którzy albo otrzymali środki farmakologiczne albo poddani zostali przeszczepom komórek krwiotwórczych. Uważa się, że uzyskane dotychczas wyniki są obiecujące, ponieważ po 1 roku leczenia nastąpił tylko jeden nawrót w grupie pacjentów otrzymujących terapię komórkami macierzystymi (w porównaniu do 39 przypadków nawrotów w grupie farmakologicznej). Statystyka po ok. 3 latach wskazuje na 6% wskaźnik niepowodzenia terapii komórkami macierzystymi, w porównaniu do 60% grupy otrzymującej leki.

Jak zauważyli naukowcy, komórki macierzyste nie zawsze są pomocne w przypadku stwardnienia rozsianego. Poza tym proces ten nie jest łatwy, jako że pacjenci muszą zostać najpierw poddani chemioterapii, by zniszczyć niedziałający prawidłowo układ immunologiczny. Komórki macierzyste pomagające wytwarzać krew są usuwane ze szpiku kostnego i ponownie wprowadzane do krwiobiegu. Te niedotknięte chorobą komórki pomagają odbudować układ odpornościowy. Wstępne wyniki pokazują, że taka terapia może być w przyszłości skuteczna.

Dziś niestety nie ma lekarstwa na stwardnienie rozsiane. Odpowiednie leki oraz tryb życia pozwalają spowolnić postęp choroby, często nie wpływając na skrócenie długości życia pacjentów. Wciąż pozostaje jednak nieuleczalna i w zaawansowanym stadium rozwoju pacjenci nie są zwykle zdolni do samodzielnego życia.

Środki ostrożności

Objawy stwardnienia rozsianego mogą przypominać te, które towarzyszą wielu innym chorobom. Dlatego tak ważne jest, by konsultować niepokojące nas symptomy i nie bagatelizować ich. Jeśli doświadczamy utraty czucia, pieczenia, bólu czy osłabienia należy udać się do lekarza.

Dzieci podatne na SM powinny jak najszybciej znaleźć się pod opieką lekarza.

Wszelkie zmiany w nawykach, dotyczące żywienia cz aktywności fizycznej, powinny być konsultowane ze specjalist(k)ą.

Źródła:

https://draxe.com/health/autoimmune-disease/multiple-sclerosis-natural-treatments/

https://www.ptsr.org.pl/stwardnienie_rozsiane,czym_jest_sm,102.asp

https://www.medexpress.pl/dlaczego-dostep-do-terapii-stwardnienia-rozsianego-w-polsce-jest-nierowny/73381

Opracowała Ewa Wysocka

Zapisz się do Programu Długowieczności

Zapisz się do Programu Długowieczności Doktora Pokrywki

Wyślij komentarz