Dzięki diecie eliminacyjnej łatwiej jest nam zlokalizować pokarmy, które powodują alergię i inne niepożądane reakcje, np.: biegunki, trądzik, wzdęcia, czy zaparcia, pojawiające się bez innej przyczyny.
Kiedy warto rozważyć dietę eliminacyjną?
Dieta eliminacyjna może okazać się przydatna, kiedy borykamy się z dolegliwościami których przyczyny nie są jasne. Dotyczy to również tych osób, które na co dzień odżywiają się w zdrowy i zbilansowany sposób. Nawet jeśli wykonaliśmy badania alergiczne, dieta może okazać się pomocna w określeniu które produkty nam nie służą, choć nie wywołują reakcji alergicznych (w związku z czym mogą nie zostać wykryte w testach).
Alergia to zwykle nadmierna reakcja układu odpornościowego na określone białko pokarmowe. Jednak podobne objawy (np.: wysypka, pokrzywka, obrzęk, trudności w oddychaniu i bóle w obrębie układu pokarmowego) mogą pojawić się nawet wtedy, kiedy takowa nie została stwierdzona.
Rozpoznanie i wyeliminowanie doskwierających alergii i nadwrażliwości ma ogromny wpływ na zdrowie ogólne. Trwający ciągle stan zapalny może spowodować w ciele wiele szkód.
Alergie i nietolerancje pokarmowe mogą być związane z:
- chronicznym zmęczeniem,
- artretyzmem,
- astmą,
- niedoborem składników odżywczych,
- zaburzeniami nastroju (w tym lękiem i depresją),
- zapaleniami skórnymi (np. egzemą, pokrzywką, trądzikiem),
- zaburzeniami autoimmunologicznymi,
- miażdżycą,
- spadkiem funkcji poznawczych i chorobami neurodegeneracyjnymi (w tym chorobą Parkinsona i demencją),
- trudnościami w nauce (np. ADHD),
- problemami ze snem lub bezsennością,
- wypaleniem nadnerczy,
- bólem mięśni i stawów (np. zapaleniem stawów),
- przyrostem masy ciała,
- otyłością,
- migrenowymi bólami głowy,
- problemami z nerkami,
- problemami z woreczkiem żółciowym.
Według raportu z 2019 roku opublikowanego na łamach Alternative and Complementary Therapies, u 50-letniej pacjentki doświadczającej wielu stanów chorobowych, która zdecydowała się na 9-tygodniową dietę eliminacyjną, doszło do złagodzenia objawów i poprawy przyswajania składników odżywczych. Naukowcy sugerują, że dzięki wyeliminowaniu problematycznych produktów, zmniejszyło się obciążenie układu odpornościowego, co pozwoliło organizmowi na regenerację i gojenie.
Do kogo skierowana jest dieta eliminacyjna i jak działa?
Dziś zdajemy sobie sprawę z tego, że od przewodu pokarmowego – a szczególnie jelit – zależy 70-80% naszej odporności. Dlatego współpraca pomiędzy mózgiem, a jelitami jest tak ważna i tak bliska. Kiedy jemy, nasze jelita wysyłają sygnał do mózgu i vice versa.
W jelitach znajduje się cały system neuroprzekaźników, gotowych do tego by wysyłać chemiczne neuroprzekazy do mózgu. Skutkuje to uwalnianiem enzymów trawiennych, hormonów, a także powstawaniem reakcji zapalnych. Komunikacja ta pozwala nam również rozpoznać, kiedy jesteśmy głodni, a kiedy najedzeni. W ten sam sposób jelita i mózg porozumiewają się w kwestii przyswajania pokarmów, pozwalając wykreować symptomy: nietolerancji pokarmowej, alergii, infekcji bakteryjnej czy niedoboru składników odżywczych. Kiedy coś co zjemy wzbudza niepokój tej dwójki, natychmiast powstaje reakcja układu odpornościowego: obrzęk, stan zapalny, tkliwość lub widoczne zaczerwienienie. Wszystkie są efektem pracy białych krwinek, które próbują chronić nas przed atakiem.
Dieta eliminacyjna to po prostu wyłączenie zagrażających produktów (zazwyczaj) na ok. 30 dni. Po tym czasie wprowadzamy je stopniowo, obserwując jak się czujemy. Jeśli reakcje zapalne ustąpią po wyeliminowaniu produktów, a następnie pojawią się po ich ponownym wprowadzeniu, wiemy już co należy usunąć z menu.
Większość specjalistów zaleca, by każdy z nas przeszedł dietę eliminacyjną choć raz w życiu. Często bowiem nie zdajemy sobie sprawy z tego, że doświadczamy objawów nietolerancji, jako że nie znamy życia bez nich. Skłonność do trądziku czy bóle głowy możemy przypisywać genetyce, jednak dieta eliminacyjna może pokazać nam, że nie w tym rzecz.
Na przeprowadzeniu diety eliminacyjnej, skorzystać mogą między innymi:
- osoby cierpiące na choroby autoimmunologiczne,
- pacjenci z zespołem metabolicznym,
- osoby cierpiące na ból wynikający ze stanu zapalnego,
- mający wysypki, wypryski i podrażnioną skórę,
- pacjenci ze zdiagnozowanymi alergiami pokarmowymi, którzy wciąż odczuwają objawy,
- osoby cierpiące z powodu braku energii, mimo stosowania zdrowej diety.
Jednak rezultaty diety eliminacyjnej, mogą być źródłem wartych uwagi informacji dla każdego z nas.
Korzyści jakie daje nam dieta eliminacyjna
Dlaczego warto zdecydować się na dietę eliminacyjną?
- Pozwala odkryć niezdiagnozowane alergie pokarmowe
Bardzo wiele osób doświadcza nieprzyjemnych problemów trawiennych, pomimo przemyślanej i zbilansowanej diety. Nie jest to trudne, wystarczy bowiem jeden niezidentyfikowany alergen, by poważnie namieszać w naszym systemie.
W ramach badania z 2014 roku, o którym przeczytać możemy na łamach Journal of Allergy and Clinical Immunology, diecie eliminacyjnej poddano 52 osoby cierpiące na eozynofilowe zapalenie przełyku (zaburzenie wywołane przede wszystkim przez alergie pokarmowe). Wyniki są naprawdę zaskakujące – 70% doświadczyło wycofania się objawów choroby. W czasie badania pacjenci wyeliminowali na 6 miesięcy pokarmy, które należą do 4 grup alergenów pokarmowych – produkty mleczne, pszenicę, jaja oraz rośliny strączkowe. U 65-85% z nich, za zaburzenie odpowiedzialne był tylko jeden lub dwa czynniki pokarmowe. Za główny alergen u 50% grupy uznano mleko, 36% cierpiało przede wszystkim z powodu jaj, 31% musiało porzucić pszenicę, 18% zaś rośliny strączkowe.
A teraz najciekawsze – pacjenci nie mieli pojęcia o swoim uczuleniu. Nie reagowali na wprowadzane wcześniej zintegrowane leczenie, ponieważ w procesie diagnozowania zabrakło wychwycenia głównego alergenu. Przy długoterminowym wyeliminowaniu tych produktów, u osób tych pojawiła się ulga i poprawa. To pierwszy i naturalny krok, w walce z alergiami pokarmowymi.
- Pomaga złagodzić objawy zespołu jelita drażliwego
W ramach badania z 2006 roku, przeprowadzonego przez University of Kansas Medical Center, przez dietę eliminacyjną przeszło 20 osób z zespołem jelita drażliwego (IBS). Poprawy w obrębie symptomów trawiennych doświadczyło 100%.
Dieta skomponowana została w oparciu o wyniki testów identyfikujących panele żywności i pleśni. Po półrocznej diecie, wspieranej przyjmowaniem probiotyków, każdy z pacjentów zgłosił poprawę w obszarze wypróżnień i doświadczanych objawów IBS. Jak zaobserwowano również, u wszystkich pacjentów poziom pożytecznych bakterii we florze jelitowej wzrósł.
- Wspiera walkę z zespołem nieszczelnego jelita
Nierzadko zespół nieszczelnego jelita jest główną przyczyną reakcji alergicznych, chorób autoimmunologicznych i stanu zapalnego w ciele. Kiedy nabłonek wyściełający jelita staje się przepuszczalny, niektóre substancje (np. toksyny) mogą przedostawać się do krwiobiegu.
Nieszczelne jelito to główny czynnik do rozwoju chorób autoimmunologicznych (np. choroby Leśniowskiego-Crohna czy wrzodziejącego zapalenie jelita grubego). Ponadto stan ten może spowodować problemy z wchłanianiem ważnych składników (m.in.: cynku, żelaza czy witaminy B12). Schorzenie często spowodowane jest nietolerancją glutenu, jednak jego przyczyną mogą być też inne alergie pokarmowe.
- Przynosi ulgę przy podrażnieniach skóry
Istnieją dowody na to, że takie choroby skóry jak np.: egzema czy trądzik, są związane z nierozpoznanymi alergiami pokarmowymi.
Za przykład niech posłuży badanie przeprowadzone przez rzymski Institute of Special Medicine, które wykazało silny związek między objawami trądziku u dorosłych, a alergenami pokarmowymi. Spośród 15 osób dorosłych które przeszły dietę eliminacyjną, 14 doświadczyło znaczącej poprawy objawów skórnych. Z całej grupy, 6 osób wykazało alergię na co najmniej jeden z produktów: orzechy, pomidory, mleko, jaja lub ziarna zbóż. U kolejnych 8 podejrzewano alergię na któryś z tych produktów. Kiedy wyeliminowano problematyczne pokarmy, poprawę odnotowano u 93% osób.
- Wspiera walkę z zaburzeniami uczenia się
Uważa się, że gluten i pasteryzowane produkty mleczne mogą zwiększać ryzyko rozwoju takich zaburzeń jak ADHD czy autyzm. Wynika to z tego, że białka mogą powodować przepuszczalność jelit. Kiedy niepożądane substancje wyciekają do krwiobiegu, wchodzą w kontakt z dużą liczbą komórek odpornościowych, co wywołuje zapalenie.
Objawy ADHD pogłębiają się również w wyniku wysokiego spożycia cukru oraz niedoborów: cynku, selenu, żelaza i kwasów tłuszczowych omega-3. Kiedy badacze z Developmental Brain-Behaviour Laboratory na University of Southampton przeanalizowali wpływ trzech rodzajów diet u dzieci z ADHD, okazało się że dieta eliminacyjna najskuteczniej łagodziła objawy zaburzeń.
Badanie z 2012 roku, przeprowadzone przez Division of Neurology w Children’s Memorial Hospital w Chicago wykazało, że dzieci które spożywały mało cukru, dodatków i konserwantów, a dużo kwasów tłuszczowych (np. omega-3), doświadczały mniej intensywnie objawów ADHD.
- Pomaga walczyć z migrenami
Uważa się, że dieta eliminacyjna może być skuteczną strategią walki z migrenowymi bólami głowy.
W badaniu 21 pacjentów cierpiących na migreny rozpoczęło stosowanie diety, w ramach której wyeliminowano typowe alergeny, zidentyfikowane w ramach testu przesiewowego przeciwciał IgG. Większość z nich doświadczyła znacznej poprawy w obrębie objawów. Wraz z postępem diety, osoby te zgłaszały zmniejszoną ilość doświadczanych w miesiącu napadów migrenowych, czasu ich trwania i poziomu intensywności bólu.
Jakich produktów należy unikać, a jakie uwzględnić w diecie eliminacyjnej?
Za niemal 90% wszystkich rekcji alergicznych odpowiada 8 produktów:
- mleko,
- jaja,
- orzeszki ziemne,
- orzechy,
- pszenica/gluten,
- soja,
- ryby,
- skorupiaki.
W trakcie diety eliminacyjnej należy unikać:
- glutenu,
- nabiału,
- soi,
- kukurydzy,
- orzeszków ziemnych,
- owoców cytrusowych,
- uwodornionych tłuszczy,
- dodanych cukrów,
- czasami alkoholu oraz kofeiny,
- niektórych warzyw psiankowatych,
- czasami jajek
- pakowanych i przetworzonych produktów.
Obecnie dużo ludzi doświadcza negatywnej odpowiedzi zapalnej na gluten, która może wynikać zarówno z alergii, jak i nietolerancji lub nadwrażliwości na gluten. Dosyć powszechna jest również alergia na mleko, jako że standardowa pasteryzacja niszczy jego niezbędne enzymy.
Wiele badań pokazuje również, że uczulenie lub nadwrażliwość na jeden z powszechnych alergenów, zwiększa szansę alergii również na inne. Wynika to z tego, że białka występujące w tych produktach są bardzo podobne, powodują więc podobne reakcje zapalne.
Utwardzone tłuszcze powodują przewlekły stan zapalny w całym organizmie, co skutkuje rozwinięciem się wielu chorób. Dobre tłuszcze konieczne są jednak do produkcji hormonów, redukowania wagi, gojenia komórkowego i aktywności przeciwzapalnej.
Cukier jest ogólnie mało sprzyjającym zdrowiu składnikiem. Ma niewiele witamin i minerałów, podnosi poziom glukozy oraz insuliny, co skutkuje niskim poziomem energii i stanem zapalnym.
Niektóre alkohole (np. czerwone wino lub zawierające gluten piwa) mogą wywołać reakcje alergiczne i kłopoty trawienne. Nawet jeśli nie doświadczamy takiego dyskomfortu, warto wyeliminować cały alkohol na czas diety, ponieważ może zwiększyć populację drożdży i szkodliwych bakterii w jelitach, obniżyć poziom energii, pogorszyć nastrój i wpłynąć negatywnie na istniejące problemy zdrowotne.
U osób zmagających się z: nadwrażliwością lub alergią pokarmową, chorobą autoimmunologiczną, nieswoistym zapaleniem jelit czy zespołem nieszczelnego jelita, warzywa psiankowate (np. ziemniaki, pomidory, bakłażan, papryka) mogą być jednym z przyczyn problemów zdrowotnych. Większość osób nie będzie miała z nimi problemu, jednak dla niektórych mogą okazać się wyzwalaczem podobnym do pszenicy lub nabiału, powodując poważne reakcje immunologiczne.
Co należy uwzględnić w diecie eliminacyjnej?
W trakcie tej diety, starajmy się by 40% naszego menu stanowiły świeże warzywa, 30% „czyste” źródła białka, 20% zdrowe tłuszcze, reszta zaś to węglowodany i owoce.
Warto by na talerzu znalazły się:
- warzywa zielonolistne,
- warzywa kapustne (np. kalafior, brokuły, brukselka),
- karczochy,
- koper włoski,
- seler,
- ogórki,
- dynia,
- grzyby,
- groszek,
- rzodkiewka,
- kiełki,
- jagody,
- wodorosty i glony,
- świeże zioła.
Połowa menu to wysokiej jakości białka i tłuszcze. Białka szukajmy m.in. w: jajach z wolnego wybiegu (chyba że mamy/podejrzewamy alergię) czy ekologicznym mięsie lub nasionach i orzechach. Zdrowe tłuszcze znajdziemy np. w: produktach kokosowych, oliwie z oliwek, orzechach, nasionach i awokado.
Niektórzy powinni całkowicie zrezygnować z ziaren. Jeśli jednak chcemy je zachować w diecie, nie powinny przekraczać 10% naszego jadłospisu i być bezglutenowe.
Zazwyczaj dieta eliminacyjna trwa 3-6 tygodni. Uważa się, że przeciwciała (białka produkowane przez układ odpornościowy, w reakcji na problematyczne pokarmy) rozpraszają się po ok. 3 tygodniach. Zwykle tyle minimalnie potrzeba, by pozbyć się nadwrażliwości i zauważyć złagodzenie objawów.
Jak przeprowadzić dietę eliminacyjną?
Co należy zrobić, by skutecznie przeprowadzić dietę eliminacyjną?
- Eliminujemy wszystkie powszechne alergeny i produkty powodujące nadwrażliwość, na ok. 3 tygodnie. Dzięki temu możliwe będzie rozpoznanie niezauważonych wcześniej problemów.
- Przez ten okres należy dbać o to, by nie spożywać nawet śladowych ilości produktów, których unikamy. Należy więc dokładnie czytać etykiety w czasie zakupów.
- Warto prowadzić dziennik, w którym będziemy zapisywać jak się czujemy. Będzie on szczególnie pomocny na etapie ponownego wprowadzania pokarmów.
- Po upływie 3 tygodni, należy ponownie wkomponować w menu jedną grupę produktów spożywczych. Należy spożywać je codziennie, jeśli to możliwe przez 1-2 tygodnie. Warto zapisywać doświadczane objawy i zwrócić uwagę na zmiany, jakie zachodzą pomiędzy fazą eliminacji, a ponownego wprowadzenia.
- Jeśli po rozpoczęciu przyjmowania któregoś z produktów symptomy powrócą, należy go ponownie wyeliminować. To pomoże potwierdzić diagnozę, jeśli objawy ponownie ustąpią.
Choć cały proces może wydawać się męczący, po 4-6 tygodniach powinniśmy wiedzieć, jakie produkty nie służą naszemu zdrowiu. Po tym czasie pozostaje nam jedynie wprowadzić stosowne zmiany i cieszyć się dobrym samopoczuciem.
Źródło:
https://draxe.com/elimination-diet/
Opracowała Ewa Wysocka