Lecytyna słonecznikowa znana była do tej pory przede wszystkim ze spożywczego i kosmetycznego zastosowania. Okazuje się jednak, że wykazuje pewne bardzo ciekawe właściwości prozdrowotne, np.: poprawia kondycję układu pokarmowego i mózgu, zmniejsza ryzyko powikłań związanych z karmieniem piersią czy obniża cholesterol. Dlatego właśnie stała się wchodzącą gwiazdą świata suplementów.
Czym jest lecytyna słonecznikowa?
Lecytyna to substancja tłuszczowa, która występuje w naszym organizmie, a także wielu organizmach zwierzęcych i roślinnych. Do jej najpowszechniejszych rodzajów należą: sojowa, z żółtek jaj oraz słonecznikowa. Znajdziemy ją również w mięsie, owocach morza i produktach mlecznych.
Po raz pierwszy pojawiła się w latach 20. XX wieku, wraz z uzyskaniem przez Hermanna Bollmanna patentu na „proces pozyskiwania lecytyny z surowców roślinnych”. Kilka lat później opublikowano pierwszy artykuł badawczy, poświęcony lecytynie sojowej. Początkowo eksportowano ją z Niemiec do wielu krajów na całym świecie, do momentu aż nie rozwinął się w tych miejscach segment ekstrahowania jej z roślin i żółtej jaj. Wciąż jednak najczęstszym źródłem lecytyny jest soja.
Dodawana jest do niektórych przetwarzanych produktów spożywczych jako emulgator, który pomaga zachować formę emulsji. W słodyczach i wyrobach cukierniczych wykorzystywana jest jako składnik wydłużający okres przydatności do spożycia czy kontrolowania krystalizacji cukru. Dziś dostępna jest również w formie suplementu, jako kapsułki, płyn lub granulat.
W wielu systemach medycyny naturalnej ważne miejsce zajmują nasiona słonecznika. Tak się składa, że są one jednym z najlepszych źródeł lecytyny. Medycyna ajurwedyjska zakłada, że nasiona te (podobnie jak inne nasiona i orzechy) mogą być bardzo korzystne dla osób typu vata (energicznych, niespokojnych) oraz pitta (dominujących, ambitni). W Tradycyjnej Chińskiej Medycynie stosowane są w celu poprawy trawienia i regularności. Jej praktycy uważają również, że wpływają korzystnie na stan skóry, a także poprawiają pracę płuc i zapobiegają kaszlowi.
Lecytyna słonecznikowa, sojowa i z żółtek jaj
Choć każda lecytyna – słonecznikowa, sojowa i z żółtek jaj – charakteryzuje się szerokim zakresem prozdrowotnych właściwości, różnią się one między sobą sposobem w jaki mogą na nas wpływać.
Najczęściej występującym typem jest lecytyna sojowa. Jak nazwa wskazuje powstaje z soi i tu właśnie może kryć się problem numer 1. Soja jest bowiem alergenem i jednym z najczęstszych źródeł alergii pokarmowych. Badania wykazują, że wysoko rafinowane oleje (jak lecytyna) mają zbyt mało białka sojowego, by wywołać reakcję alergiczną u większości ludzi. Jednak coś, co nie stanowi problemu dla większości, może okazać się zagrożeniem dla niektórych. Warto więc wziąć to pod uwagę i zachować ostrożność.
Lecytyna z żółtek jaj nie jest odpowiednia dla osób na diecie wegańskiej oraz tych, którzy chcą ograniczyć spożywanie produktów odzwierzęcych. Dotyczy to oczywiście również osób uczulonych na jajka. Ponadto, przy pozyskiwaniu tego rodzaju lecytyny konieczne jest zastosowanie ostrych środków chemicznych.
Dla odmiany lecytyna słonecznikowa nie uczula, jest wegańska i pozbawiona GMO, do jej wytwarzania nie używa się też szkodliwych substancji.
Prozdrowotne właściwości lecytyny słonecznikowej
Jakie korzyści daje nam lecytyna?
- Zmniejsza poziom cholesterolu
Lecytyna słonecznika ma pozytywny wpływ na zdrowie serca, potrafiąc również obniżyć poziom cholesterolu. Jak wykazały badania, suplementowanie lecytyny może obniżyć poziom cholesterolu całkowitego nawet o 42% (!), a cholesterolu LDL („złego”) o ponad 56% (!!), po 2 miesiącach stosowania.
Lecytyna wpływa również pozytywnie na poziom „dobrego” cholesterolu HDL. To ważne, ponieważ może działać bezpośrednio na drożność tętnic, usuwając z nich pasma tłuszczowe.
- Wspiera pracę układu pokarmowego
Osoby borykające się z wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego, chorobą Leśniowskiego-Crohna czy zespołem jelita drażliwego mogą szczególnie skorzystać na suplementowaniu lecytyny słonecznikowej. Pomoże ona stworzyć ochronną barierę, zatrzymującą najazd szkodliwych mikroorganizmów. Jak się okazuje bowiem, niemal 70% fosfolipidów znajdujących się w śluzie jelitowym składa się z lecytyny.
Jak wykazały badania opublikowane na łamach Digestive Diseases, u pacjentów z wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego zawartość śluzu w barierze fosfolipidowej jest mniejsza o 70%. To niestety stanowi zaproszenie dla niechcianych bakteryjnych gości, zwiększając ryzyko stanu zapalnego. Potrzebnych jest więcej badań, jednak wyniki te sugerują, że przyjmowanie lecytyny słonecznikowej może być pomocne dla pacjentów z chorobami układu pokarmowego.
- Pomaga zapobiegać powikłaniom karmienia piersią
Wiele kobiet karmiących piersią boryka się z problemem zatkanych przewodów mlecznych. Doświadczają wtedy bólu, zaczerwienienia, tkliwości i obrzęku. Jeśli nie zostaną podjęte odpowiednie kroki, stan ten może doprowadzić do rozwinięcia zapalenia gruczołu mlekowego, bardzo dokuczliwej i bolesnej dolegliwości.
Jak uważają eksperci, lecytyna słonecznikowa może być dobrym wyborem dla kobiet, u których nawraca zablokowanie kanału mlecznego. Zmniejsza ona lepkość mleka, dzięki czemu ryzyko wystąpienia zatorów spada. Należy przy tym pamiętać, że powstałe zastoje wymagają specjalnej opieki, wskazówek co do której powinna udzielić osoba specjalizująca się w opiece świeżo upieczonych mam.
- Dba o kondycję skóry
Lecytyna stanowi składnik wielu kosmetyków pielęgnujących. Łagodzi podrażnienia i zmiękcza suchą skórę. Stosowana miejscowo w połączeniu z innymi kojącymi składnikami, okazała się skuteczna w walce z egzemą czy atopowym zapaleniem skóry. By określić w jaki sposób lecytynowe suplementy mogą poprawić ogólny stan skóry, konieczne są jednak dalsze badania.
- Poprawia pracę mózgu
Lecytyna słonecznikowa to świetne źródło choliny, która ma ogromne znaczenie dla naszego mózgu. Cholina jest prekursorem acetylocholiny, czyli neuroprzekaźnika który bierze udział w procesie uczenia się i kształtowania pamięci.
Jedno z badań opublikowane w American Journal of Clinical Nutrition wykazało, że przyjmowanie choliny w większych dawkach wiązało się z poprawą funkcji poznawczych. Kolejne badanie, tym razem przeprowadzone przez Clinical Research Center na amerykańskim Massachusetts Institute of Technology ujawniło, że suplementowanie choliny pomogło poprawić pamięć u osób starszych, które zgłaszały jej niedomaganie.
- Jest bezpieczna
Lecytyna słonecznikowa jest bezpieczniejszym wyborem niż sojowa lub kukurydziana, przede wszystkim ze względu na modyfikację genetyczną. Słoneczniki nie podlegają bowiem temu procesowi. Choć w Polsce problem ten jest mniej dokuczliwy niż w niektórych krajach wysokorozwiniętych, warto pamiętać że produkcja – a właściwie ekstrakcja – lecytyny słonecznikowej nie wymaga stosowania szkodliwych substancji chemicznych, jak ma to często miejsce w przypadku tej wytwarzanej z soi lub żółtek jaj.
Co jeszcze znajdziemy w lecytynie słonecznikowej?
Lecytyna słonecznikowa bogata jest również w wiele witamin i minerałów, a tym w:
- fosfor,
- potas,
- wapń,
- żelazo,
- cholinę,
- inozytol,
- kwasy tłuszczowe omega-3,
- kwasy tłuszczowe omega-6.
Przyjmowana wraz z posiłkami może poprawić wchłanianie rozpuszczalnych w tłuszczach witamin, np.: A, D, E i K.
Suplementy i dawkowanie
Suplementy lecytyny słonecznikowej znajdziemy w niemal każdej aptece i sklepie ze zdrową żywnością. Zazwyczaj występują pod postacią: kapsułek, proszku, granulatu i płynnego ekstraktu.
Wciąż nie zostało określone dawkowanie które byłoby standardem, jednak producenci w większości zalecają by przyjmować ok. 1-1,5 łyżeczki na dobę. Dotyczy to formy płynnej, granulatu lub proszku. Jeśli chodzi o kapsułki, rekomendowaną dawką jest 2400 mg na dobę, z możliwością podzielenia jej na kilka porcji rozłożonych w ciągu dnia – najlepiej przyjmować je z posiłkami.
Jak zawsze, dawkowanie jest jednak ostatecznie kwestia indywidualną, na którą wpływ może mieć wiek, płeć czy masa ciała, a także schorzenia na jakie cierpimy. Należy czujnie obserwować organizm i jego reakcje, odpowiadając na sygnały poprzez dostosowanie dawki.
Suplementacja nie powinna jednak przekraczać 5000 mg dziennie, by uniknąć efektów niepożądanych, jak np.: wzdęcia, biegunka, ból brzucha czy nudności.
Efekty uboczne i środki ostrożności
Lecytyna która występuje naturalnie w produktach przez nas spożywanych jest bezpieczna i rzadko powoduje niepożądane efekty.
Takie się niemal nie zdarzają, a pojawiają się wtedy gdy przyjęta zostaje zbyt duża dawka lecytyny słonecznikowej. Mogą wystąpić wtedy takie objawy, jak: biegunka, nudności i wzdęcia.
W przypadku wystąpienia efektów ubocznych należy zmniejszyć dawkę i skonsultować się z lekarzem.
Źródło:
https://draxe.com/sunflower-lecithin/
Opracowała Ewa Wysocka