22 marca, 2020

Jak zadbać o siebie (i innych) w czasie pandemii?

Obecna sytuacja epidemiczna wymaga od nas podjęcia mocnych kroków, które zmieniają codzienne funkcjonowanie. Jednym z nich jest społeczna izolacja, której doświadczają dziś mieszkańcy niemal całego globu.

Żyjemy w napięciu, strachu o zdrowie i życie swoje oraz najbliższych, o pracę, ekonomię i życie jakie znaliśmy do tej pory. Odosobnienie jakiego doświadcza wielu z nas, może być w tej sytuacji dodatkowym stresorem.

Nasza sprawczość ma granice. Możemy i powinniśmy przestrzegać zasad bezpieczeństwa (higieny, dystansu, kwarantanny, izolacji itd.) Natłok informacji i trudność w ocenie ich rzetelności, a także to co leży poza naszych zasięgiem, może powodować niepokój. Choć ciężko jest snuć przewidywania dotyczące najbliższych tygodni (lub miesięcy), wiemy na pewno, że czeka nas jeszcze sporo intensywnej walki, odpowiedzialnych decyzji i emocjonalnego stresu.

Spróbujmy jednak poradzić sobie z tym czasem, w możliwie najlepszy sposób, pochylając się nad najważniejszymi aspektami.

  • Emocje

Lęk, strach, bezradność czy złość są normalnymi i prawidłowymi emocjami. Mamy prawo je mieć  i wyrażać. Nie ma niczego wstydliwego lub niewłaściwego w ich odczuwaniu.

Nie tylko jednak ich odczuwanie jest w porządku, ale też działanie które ma sprawić, że poczujemy się lepiej. Starajmy się zrozumieć własną sprawczość i nie czuć odpowiedzialności za to, co wykracza poza nasze możliwości. Nie miejmy wyrzutów, że sięgamy po ulubiony serial lub deser, kiedy na świecie ludzie borykają się z chorobą lub śmiercią. Nie jesteśmy w stanie zapobiec wszystkiemu, a na pewno wpływu na to nie mają nasze drobne przyjemności. Róbmy to co możemy – zostańmy w domu, starajmy się utrzymać izolację, stosujmy środki ochrony.

Zarówno odczuwanie strachu, jak i próby złagodzenia go są zupełnie ludzkie. Pozwólmy sobie na to.

  • Najbliżsi

Obecnie nasze kontakty z rodziną i przyjaciółmi są znacznie ograniczone. Nie oznacza to jednak, że powinny zostać zawieszone.

Za niektórymi tęsknimy, innych dobrze nie pamiętamy, a być może jednych i drugich nie chcemy martwić. Jednak większość z nas potrzebuje kontaktu, również w tak trudnym dla wszystkich momencie. Nie bójmy się odezwać do tych, z którymi kontakt nieco przygasł lub się urwał. Wyślijmy wiadomość lub zadzwońmy do tych, o których czasami myślimy, nie wiemy jednak pod jakim pretekstem się odezwać. Nie unikajmy kontaktu z najbliższymi, by „nie nakręcać spirali strachu”. Oni często boją się i martwią dużo bardziej, kiedy nie wiedzą co u nas słychać. Technologia umożliwia nam widzenie się i słyszenie, bez względu na odległość.

Wszyscy potrzebujemy czyjegoś wsparcia. Niektórzy z nas zamknięci są w domu z rodzinami, inni zaś są sami. Nie zapominajmy o sobie.

  • Codzienne aktywności…

Planujmy swoje aktywności na kolejny dzień. Pójdźmy dalej w tym szaleństwie – zapisujmy je. Dzięki temu, że mamy sprecyzowane cele, od momentu wstania nasz dzień jest bardziej zorganizowany. To może pomóc odwrócić uwagę od zamartwiania się i usystematyzować czas. Możemy zapisywać wszystko (obiad, telefon do rodziców, ćwiczenia) lub tylko niektóre typy aktywności (napisanie artykułu, telefon do rodziców itd.). Jeśli któreś zadanie nie zostanie zrealizowane, możemy przepisać je przecież na kolejny dzień. Choć taka taktyka może wydawać się naiwna, naprawdę wspiera dbanie o psychiczną higienę.

Warto również ten czas wykorzystać na te aktywności, na które wcześniej brakowało nam czasu, bądź do których nie mogliśmy się zmusić (często zasłaniając się właśnie brakiem czasu). Czasami warto w końcu zrobić porządek na strychu czy w garażu, posegregować ubrania, których już nie nosimy, czy napisać ten tygodniami odkładany mail.

Pamiętajmy jednak, by znaleźć w tym wszystkim czas wolny. Starajmy się spożytkować ten czas mądrze, a oznacza to również miejsce na odpoczynek, odprężenie i robienie tego, na co mamy ochotę (najlepiej jednak w domu).

  • … i przyjemności

Większość z nas posiada listę nieprzeczytanych książek, nie obejrzanych filmów, seriali czy wykładów. To może być dobry moment na to, by po nie sięgnąć. Dobrą opcją jest również skorzystanie z oferty internetowych wycieczek po galeriach i muzeach.

  • Ćwiczenia

Nie zapominajmy o ruchu. Choć te na zewnątrz najlepiej ograniczyć, istnieje wiele opcji ćwiczeń we własnym domu. Obecnie wiele klubów sportowych oferuje zajęcia online. W sieci dostępnych jest też wiele darmowych filmów, z pomocą których możemy zadbać o swoją kondycję fizyczną. Pamiętajmy, że ruch który choć trochę przyśpiesza nasz puls, uruchamia wydzielanie endorfin.

  • Dieta

Praca w domu, stres i niepokój często sprzyjają przejadaniu się. Starajmy się tego unikać. Planujmy posiłki, próbujmy nowych, kreatywnych przepisów i miejsc, które oferują dania na dowóz (tym samym wspomożemy ich działalność). Nie zapominajmy o nawadnianiu się, co jest szczególnie istotne w czasach wzmożonego napięcia i stresu. Zadbajmy o siebie, by ułatwić sobie wyjście z tej trudnej sytuacji obronną ręką.

Zanim udamy się na zakupy, zróbmy w domu listę rzeczy z których skomponujemy swoje menu. Starajmy się działać tak, aby spędzać w sklepach możliwe najmniej czasu. Niech lista zakupów zostanie tak stworzona, byśmy po następne musieli udać się możliwie najpóźniej. Do sklepów przynośmy własną torbę i nie zapominajmy o rękawiczkach.

  • Wsparcie

Pamiętajmy, że pandemia dotyka cały świat i wszystkim nam jest niezmiernie trudno. Jednych sytuacja ta dotyka bardzo, innych niestety nawet bardziej.

Bądźmy życzliwi, okazujmy wsparcie, nie wylewajmy swoich frustracji w internetowych postach. Dzwońmy, piszmy i skajpujmy do siebie. Pytajmy osoby starsze, chore, samotne i w trudnej sytuacji, czy nie potrzebują pomocy w zakupach lub wyprowadzeniu psa. Nie bagatelizujemy lęków i strachu innych, starajmy się podnosić ich na duchu.

Przy tym wszystkim należy pamiętać, że sytuacja z jaką mierzy się świat jest bardzo skomplikowana. Wiele osób znalazło się w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Jeśli mamy możliwość wsparcia – słowem, pomysłem, zatrudnieniem czy środkami – zróbmy to. Wszyscy staramy się walczyć o przetrwanie.

Dbajmy o procedury bezpieczeństwa, nie lekceważmy zagrożenia. Nie dodawajmy pracy pracownikom medycznym i nie stwarzajmy dodatkowego zagrożenia dla siebie nawzajem. Myślmy o tych, do których wracamy lub których chcemy odwiedzić w ich domach. Pamiętajmy, że wróg z którym wszyscy walczymy, nie zawsze jest widoczny. Dlatego rozsądek, spokój, życzliwość i uważność mogą być naszymi największymi sprzymierzeńcami.

Źródło:

https://www.psychologytoday.com/us/blog/anxiety-files/202003/staying-home-during-the-pandemic

Opracowała Ewa Wysocka

Zapisz się do newslettera

    Zapisz się do newslettera

      One Comment

      Wyślij komentarz

      This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

      The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.