W okresie grypowym 2015/2016 zarejestrowano w Polsce 11% więcej przypadków grypy i zakażeń grypopodobnych (oraz ich podejrzeń), niż w sezonie poprzednim. W sezonie 2016/2017 zachorowań tych było już 19% więcej – 4,8 mln. Sezon 2017/2018 (liczony od września) wciąż trwa. W wielu przypadkach, skutki uboczne tych zachorowań są poważne.
W międzyczasie część rynku farmaceutycznego oferująca leki zwalczające objawy przeziębienia, wzrasta o ok. 8 miliardów dolarów (czyli ok. 24 miliardów złotych) rocznie. Jednak ostatnie badania przeprowadzone przez naukowców z University of Florida wykazały, że główny środek udrożniający drogi oddechowe znajdujący się na tej liście, nie jest bardziej skuteczny niż placebo.
Walka z grypą – naturalne alternatywy dla niebezpiecznych farmaceutyków
Przeprowadzone w 2013 roku przez Centers for Disease Control and Prevention badania wykazało, że starsi dorośli którzy zostali zaszczepieni przeciwko grypie, zwracali się z jej powodu do lekarza również często jak ci, którzy nie otrzymali szczepionki. Badania nad lekami przeciwko przeziębieniu i grypie, często wykazują brak skuteczności i wysokie ryzyko wystąpienia działań niepożądanych. Zdarza się, że są one dopuszczane do sprzedaży w pośpiechu, zanim przejdą wszystkie testy bezpieczeństwa.
Rośnie jednak zapotrzebowanie na naturalne środki, które wspomogą walkę z objawami przeziębienia i grypy. Dzięki temu na szeroką skalę przeprowadzane są badania, mające określić skuteczność dużych dawek witaminy C w zapobieganiu i łagodzenia tych objawów.
W badaniu przeprowadzonym przez dr. H. Clay Gorton i opublikowanym na łamach Journal of Manipulative and Psychological Therapeutics w 1999 roku, udział wzięło ponad 800 studentów. Podzielono ich na dwie grupy: eksperymentalną i kontrolną, a następnie śledzono liczbę zgłoszeń wystąpienia objawów przeziębiania i grypy w każdej z nich.
Grupę kontrolną leczono środkami przeciwbólowymi i lekami zmniejszającymi przekrwienie. Osoby zgłaszające objawy w grupie eksperymentalnej otrzymywały 1000 mg witaminy C co godzinę, przez pierwsze 6 godzin, a po upływie tego czasu trzy razy dziennie. Osoby z tej grupy które nie zgłaszały żadnych objawów, otrzymywały 1000 mg witaminy C, 3 razy dziennie.
Ilość zgłaszanych objawów grypy i przeziębienia w grupie eksperymentalnej, po leczeniu witaminą C, była o 85% niższa, niż w grupie kontrolnej. Naukowcy doszli do wniosku, że witamina C podawana w dużych dawkach, przed lub po wystąpieniu objawów przeziębienia lub grypy, z powodzeniem im zapobiegała lub je łagodziła.
Budowanie zdrowego układu odpornościowego – klucz do sukcesu
Sekret sukcesu witaminy C w zwalczaniu i zapobieganiu objawom grypy i przeziębienia, polega przede wszystkim na jej zdolności do znacznego wzmocnienia układu odpornościowego.
Każdy lekarz i każdy laik na świecie zgodzą się co do tego, że silny system odpornościowy jest kluczem do wyleczenia się z infekcji, zneutralizowania i wyeliminowania toksyny, a także przywrócenia zdrowia chorym komórkom – mówi dr Thomas Edward Levy, kardiolog który napisał sześć książek na temat korzyści wynikających ze stosowania witaminy C oraz innych zagadnień związanych ze zdrowiem.
Witamina C znana jest jako silny przeciwutleniacz. Badania wykazały jednak, że wspiera i stymuluje wiele bardzo ważnych funkcji układu odpornościowego. Komórki odpornościowe zawierają wbudowane w błonę aktywne cząsteczki transportera witaminy C. Te intensywnie pompują witaminę do komórek, szczególnie wtedy gdy wymagana jest większa jej ilość – np. w sytuacjach stresowych.
Kiedy pojawia się stan zapalny lub infekcja (jak przy przeziębieniu lub grypie) transportery te zwiększają swoją aktywność, by dostarczyć odpowiednią ilość witaminy C do wewnętrznych mechanizmów komórki. To dlatego poziom tej witaminy spada, gdy chorujemy lub zmagamy się z infekcją.
Oczywiście takie załamanie zdrowia może stworzyć błędne koło, w którym nasze zasoby witaminy C wyczerpane są akurat wtedy, gdy potrzebujemy jej dodatkowych ilości. Dlatego właśnie należy zwiększać jej spożycie, kiedy jesteśmy chorzy.
Jak skutecznie zwiększyć spożycie witaminy C?
A więc jak stosować witaminę C, by uzyskać możliwie najwięcej korzyści? Przede wszystkim musimy ustalić jaką tolerancję wykazują nasze jelita. Będzie to punkt, w którym w wyniku spożywania witaminy C stolce stają się luźne. Jeżeli zbagatelizujemy ten sygnał, dalsze przyjmowanie w niezmienionej dawce skutkować może biegunką. Innymi słowy, maksymalna skuteczna dawka stosowana doustnie, to maksymalna dawka jaką organizm jest w stanie wchłonąć.
Nierzadko odkrywamy, że tolerancja jelit wzrasta (czasami bardzo mocno) kiedy jesteśmy chorzy. To dlatego, że organizm zużywa zasoby witaminy, może zatem wchłonąć jej znacznie więcej.
Tolerancja jelit jest bardzo różna. Najlepiej poznać ją kiedy jesteśmy zdrowi. To pozwoli nam zastosować odpowiednie dawki witaminy C kiedy zachorujemy. Dla przykładu – załóżmy że nasza tolerancja kiedy jesteśmy zdrowi wynosi 8000 mg. Kiedy zachorujemy możemy zacząć od przyjęcia uderzeniowej dawki 4000 mg, a następnie przyjmować 1000 mg co 1-2 godziny, aż do momentu dotarcia do punktu tolerancji. Zbliżamy się do osiągnięcia 15 000 mg w ciągu dnia i zaczynamy zauważać wzmożone gazy i nieco luźniejszy stolec. Oznacza to, że dochodzimy do punktu tolerancji i powinniśmy zmniejszyć dawkowanie. Niech będzie to 1000 mg co godzinę lub co 2 h jeśli widzimy, że zbliżamy się do osiągnięcia granicy tolerancji. Kwestią obserwacji pozostaje regulowanie dawki tak, by dostosować ją do naszych możliwości.
Kolejny sposobem na przyjmowanie większych ilości witaminy C, jest jej liposomalna forma. Powstaje ona przy użyciu specjalnej technologii, która umożliwia zamknięcie aktywnych składników w mikroskopijnych lipidowych pęcherzykach. Dzięki temu transport witaminy przez przewód pokarmowy jest bezpieczniejszy i bardziej skuteczny, a wchłanialność znacznie zwiększona. Co ważne, stosowana nawet w większych ilościach nie powoduje efektu przeczyszczającego.
Akademia Długowieczności poleca stosowanie liposomalnej witaminy C w ramach Rozsądnej Suplementacji. Witaminę C należy przyjmować do momentu przezwyciężenia choroby i kontynuować przez 1-2 dni po wyzdrowieniu.
Źródła:
https://www.naturalhealth365.com/vitamin-c-cold-symptoms-flu-1633.html
Opracowała Ewa Wysocka
Od ok.4 lat leczę siebie i 7 letniego obecnie syna wit.C. Przy zastosowaniu kuracji od pierwszych objawów grypy/anginy/ciężkiego przeziębienia objawy choroby mijają po upływie od 12 godz do 2 dni . Przez te lata syn tylko raz brał antybiotyk gdy był pod opieką dziadków , zresztą leczenie nieskuteczne. Dziecko ma przebadane nerki -zdrowe. Ja mam kamień …jedynie na zębach hihi a każdego dnia biorę od 4 lat ok 5000 mg . Przy grypie itp bierzemy 5000 mg tj. 1 łyżeczkę /miarkę o pojemności 5ml co godzinę do ustąpienia objawów , czasem zmniejszam do 1/2 łyżeczki ale przy ciężkim przeziębieniu czy grypie zazwyczaj jest duża tolerancja jelitowa .Wspomagamy się wodą utlenioną :zakraplanie ucha a rozcieńczona do nosa czy płukania zatok oraz płynem Lugola do płukania bolącego gardła. Choć ostatnio przyznamy , ze schodzi mi mniej wit.c bo od kiedy podniosłam dziecku dawki wit.D3 z 1600 jm do 2400-3000 jm plus K2MK7 (nie pamiętam ile , musiałabym sprawdzić -piszę z pracy 😉 mój syn praktycznie przestał chorować Wcześniej w „sezonie” potrafił być chory 2-3 razy w miesiącu .
Bardzo dziękujemy za komentarz i podzielenie się swoimi doświadczeniami! Wiele osób ma podobne doświadczenia jeśli chodzi o zmniejszanie dolegliwości objawów i czasu trwania choroby przy stosowaniu witaminy C. Cieszymy się i gratulujemy, że dzięki Pani cała rodzina korzysta z dobrego zdrowia 🙂
Ale czy nie podrażnia to gardła jeszcze bardziej, lub żołądka. Wydaje mi się, że po większych i częstszych dawkach witaminy C w czasie choroby mój syn ma ostry suchy kaszel z podrażnienia tym kwasem. Proszę rozwiać moje ewentualne wątpliwości. Serdecznie dziękuję.
W celu skrócenia czasu trwania infekcji Akademia zaleca stosowanie liposomalnej witaminy C, którą można bez przeszkód przyjmować w dużych dawkach. Dzięki liposomalnej otoczce wchłanianie witaminy następuje później zwiększając znacznie wchłanialność a tym samym skuteczność.
Jezeli bierze mnie jakies przeziebienie to wg tego co pisze pani „sis” mam brac co godzine tabletke Vitaminy C bo taka mam 1000 mg otoczkowana celuloza