28 maja, 2017

Czy terapia hiperbaryczna może pomóc w leczeniu niegojących się ran?

Tlen odgrywa ważną rolę w procesie gojenia, a jego brak może znacząco spowolnić powrót do zdrowia. W takich sytuacjach lekarze często zalecają hiperbaryczne leczenie tlenem. W terapii tej ciało wystawione jest na kontakt z czystym tlenem, w środowisku pod ciśnieniem. Wszystko po to, by wspomóc proces gojenia. Jednakże wielu pacjentów ma obawy przed podaniem się zabiegowi, ze względu na toksyczność tlenową. Może ona – jak podaje akademia medyczna John Hopkins Medicine – prowadzić do drgawek oraz urazów uszu i nosa, związanych z ciśnieniem. Dodatkowo, badania nad skutecznością dostarczyły różnych wyników, które rodzą wiele niepewności zarówno u pacjentów, jak i specjalistów terapii tlenowej.

Gwoli przypomnienia

Przypomnijmy może najpierw czym jest hipo- i normobaria. Normobaria to stan ciśnienia atmosferycznego najbardziej sprzyjający zdrowiu człowieka. Wynosi ok. 1500 hPa. Hiperbaria to zakres ciśnienia atmosferycznego, wyższego niż ciśnienie optymalne, wynoszące 1500 hPa. Ciśnienie wyższe od optymalnego to ciśnienie, w którym człowiek może przebywać tylko okresowo. Obszerniej zostało to opisane przez Doktora Pokrywkę w wykładzie tutaj.

Sprzeczne wyniki badań

Terapia hiperbaryczna została opracowana w latach 30. Jej przeznaczeniem było leczenie nurków z chorobą dekompresyjną. Później stała się uzupełnieniem radioterapii przeciwnowotworowej. W latach 60. procedura ta, zaczęła być stosowana wspomagająco w leczeniu ran. Wtedy to okazało się, że znacznie przyśpiesza ten proces. W związku z tym naukowcy zaczęli kopać głębiej, by odkryć jak – i czy faktycznie – terapia tlenowa przyśpiesza gojenie ran.

W 2008 roku, w Internet Journal of Academic Physician Assistant Program, opublikowano raport naukowców z King`s College Physician Assistant Program, badający temat. Analizowano korzyści, płynące z hiperbarycznej terapii tlenem niegojących się ran cukrzyków. Wyniki pokazały, że leczenie to nie przyniosło znaczącej, długoterminowej poprawy. Skłoniło to naukowców do wniosku, że jest tylko metodą odwlekania, koniecznej ostatecznie, amputacji.

Cztery lata później, raport przedstawiony w Journal of Anaesthesiology Clinical Pharmacology pokazał coś innego. W badaniu przeprowadzonym przez Postgraduate Institute of Medical Education and Research porównano efekty terapii hiperbarycznej i konwencjonalnego leczenia. Uczestnikami było 30 – losowo przypisanych do grup – pacjentów z przewlekłymi, niegojącymi się ranami. Po 30-stu dniach grupa poddana terapii tlenowej wykazała 59% zmniejszenie wielkości rany, podczas gdy grupa leczona tradycyjnie, doświadczyła 26% wzrostu.

Zastosowanie w życiu codziennym

Ze względu na charakterystyczną naturę sprzętu, wykorzystywanego do leczenia hiperbarycznego, zazwyczaj odbywa się ono w specjalistycznej klinice. W Polsce takie miejsca są m.in. w Bojanowie, Szalejowie Górnym, czy Wielopolu.

Jak zauważył dr Mark Jones – specjalista medycyny osteopatycznej i dyrektor medyczny w  Wound Care & Hyperbaric Center in Lansing, w Michigan – wyniki tego typu leczenia są doskonałe. Jego placówka zajmuje się leczeniem niemal wszystkiego, od wrzodów tętnic, poprzez pooperacyjne powikładnia chirurgiczne, aż  do nieleczonych wrzodów żylnych. Zwykle jednak zgłaszający się pacjenci, to diabetycy z objawami tzw. stopy cukrzycowej (to jedno z najczęstszych powikłań cukrzycy. Choroba charakteryzuje się niedostatecznym ukrwieniem stóp, co zmniejsza ich wrażliwość bólową, utrudnia gojenie się ran i owrzodzeń świadczących o postępującym procesie martwiczym. Osłabieniu ulega struktura kości i stawów, w efekcie czego dochodzi do deformacji stopy uniemożliwiającej chodzenie).

„Nierzadko pacjenci którzy przyjeżdżają do nas po pomoc, czują się zdesperowani. Mają rany które nie goją się od tygodni albo miesięcy. Zwykle jednak możemy im pomóc” – tłumaczy dr Jones. „Prawdę mówiąc rzadko nie możemy tego zrobić. W rzeczywistości stopień zadowolenia jest bardzo wysoki, a 100% naszych pacjentów „poleciłoby nasze centrum rodzinie i przyjaciołom.”

Dzięki temu, że terapia hiperbaryczna zyskuje na popularności – wzbudza też ciekawość – może zwrócić uwagę sektora publicznego i opieki medycznej. Przecież zawsze lepiej wykorzystać wszelkie dostępne metody, by opóźnić lub udaremnić amputację.

Jeżeli mamy nawracające problemy z wrzodami lub nieleczące się uszkodzenia ciała, warto rozważyć tę metodę leczenie, jako potencjalne rozwiązanie problemu. Warto zapytać o to lekarza i dowiedzieć się, jak hiperbaryczne leczenie, wspomaga rozwój tkanki.

Źródło:

https://www.advancedtissue.com/hyperbaric-oxygen-therapy-does-it-really-help-non-healing-wounds/

Opracowała Ewa Wysocka

Zapisz się do Programu Długowieczności

Zapisz się do Programu Długowieczności Doktora Pokrywki

Wyślij komentarz