Bardzo niepokojące wieści docierają do nas ze stron magazynu International Journal of Cancer. Naukowcu donoszą bowiem, że kobiety stosujące regularnie trwałe farby do włosów mogą być zagrożone rakiem piersi… nawet o 60% bardziej (!).
Wyniki badań są rezultatem analizy dokumentów medycznych ponad 45 000 kobiet, w wieku 35-74 lat. Wszystkie miały w swoim otoczeniu bliską krewną, która zmarła z powodu raka piersi. Okres obserwacyjny wynosił 8 lat i w jego czasie rozpoznano 2794 przypadki nowotworu piersi.
Wykazano dodatnią korelacją pomiędzy trwałym farbowaniem włosów, a rakiem piersi. Szczególnie – choć nie tylko – zagrożone są kobiety rasy czarnej.
Jak powiedział onkolog i epidemiolog z amerykańskiego Hopkins-Kimmel Cancer Center, dr Otis W. Brawley:
Te wyniki mnie nie zaskakują. Wiele osób obawiało się, że chemikalia w – zwłaszcza – trwałych farbach i produktach do prostowania włosów, mogą być rakotwórcze.
W grupie kobiet które regularnie farbowały włosy, ryzyko raka piersi wzrosło o 9%. W grupie czarnych pań było ono znacznie wyższe i wynosiło 45%. Wśród reprezentantek czarnej rasy które stosowały farby co najmniej raz na 5-8 tygodni, zagrożenie wzrastało do 60%. Kobiety białe były zagrożone o 7% bardziej w przypadku regularnego stosowania oraz 8% bardziej, jeśli farbowały włosy z intensywną częstością.
Zagrożenie jest różne też w zależności od rodzaju farby. Farbowanie ciemnych włosów niosło za sobą 51% wzrost ryzyka dla czarnych kobiet i 8% dla białych. W przypadku jasnych włosów, było to odpowiednio 46% i 12%.
Naukowcy nie są pewni skąd biorą się rozbieżności w zagrożeniu dla ras. Być może jest to związane z różnicami w sposobie użytkowania produktów lub ich wytwarzania. Wcześniejsze badania sugerują bowiem, że produkty do włosów czarnych pań mają więcej substancji, które zaburzają gospodarkę hormonalną.
Jak powiedziała dr Stephanie Bernik, szefowa Chirurgii Piersi w nowojorskim Breast Surgery at Mount Sinai West:
Uważam, że badanie to dostarczyło nam wystarczających dowodów na to, by wezwać do przeprowadzenia prospektywnego badania mającego na celu szczegółowe zbadanie tego czynnika i upewnienie się, czy zwiększone ryzyko rozwoju nowotworu utrzymuje się. W międzyczasie pragnę ostrzec pacjentki, że – choć konieczne są dalsze badania – istnieje możliwy związek pomiędzy farbami do włosów, a rakiem.
Naukowcy odkryli również wyraźną korelację pomiędzy zwiększonym ryzykiem raka piersi, a chemicznymi środkami do prostowania włosów. Badacze podkreślają jednak, że konieczne są dalsze badania które mogłyby potwierdzić ten związek. W tym wypadku ryzyko zwiększyło się do 30% dla kobiet wszystkich ras, stosujących chemiczne prostowanie co najmniej raz na 5-8 tygodni. Czarne panie mogą być zagrożone bardziej z tego powodu, że częściej stosują chemiczne preparaty do prostowania włosów.
Nie zaobserwowano różnic pomiędzy kobietami nie farbującymi włosów, a tymi stosującymi preparaty o półtrwałym i tymczasowym działaniu.
Specjaliści zwracają również uwagę na to, że takie czynniki jak otyłość, objadanie się czy brak ruchu wpływają znacznie bardziej na ryzyko raka piersi, u kobiet wszystkich ras. Dlatego choć zalecają ostrożne stosowanie produktów do włosów podkreślają również, że koniecznych jest więcej badań, które pozwolą na jednoznaczne określenie wpływu farbowania i chemicznego prostowania włosów, na zwiększone zagrożenie rozwojem nowotworu piersi.
Ponadto, niektórzy oceniając pozytywnie przytoczone badania wskazują na fakt, że uczestniczki zostały zaproszone do badania, ponieważ miały bliską krewną (zwykle siostrę) chorującą na raka piersi. Oznacza to, że wnioski płynące z badania mogłyby nie być reprezentatywne dla szerszej populacji. Dlatego konieczne są dalsze prace, by móc jednoznacznie potwierdzić lub wykluczyć tę zależność.
Źródło:
Opracowała Ewa Wysocka