4 sierpnia, 2019

Mleko matki, komórki macierzyste i otyłość.

Naukowcy nie ustają w badaniach nad komórkami macierzystymi. Na potrzeby jednego z nich, naukowcy przeprowadzili szeroko zakrojoną analizę komórek mleka kobiet karmiących piersią. Stwierdzili, że wrodzone komórki limfoidalne (ILC) są nie tylko kluczowe dla mikrobiomu jelitowego i odporności adaptacyjnej niemowląt, ale też mogą eliminować stan zapalny i wspierać zdrowie tkanek.

To nie koniec. Komórki te mogą chronić matki przed zarażeniem się infekcją od dzieci, a nawet wpłynąć na zmianę składu mleka, by pomóc dziecku przezwyciężyć chorobę. Naukowcy uważają, że niektóre komórki odpornościowe (np. leukocyty) zwiększają swoją ilość i aktywność w mleku, w odpowiedzi na infekcje u dziecka.

Jak działają ILC?

Istnieje kilka rodzajów ILC, które znajdują się w tkankach niemowląt w czasie ich rozwoju. Jak mówi dr Babak Baban, immunolog z amerykańskiego Dental College of Georgia of Augusta University, wydają się być jednakże nieaktywne, czekając na rozwinięcie się układu odpornościowego, by móc się z nim komunikować.

Dodaje, że komórki te są w gotowości, by przyspieszyć odpowiedź immunologiczną jeśli pojawi się taka potrzeba. Jednak nie atakują patogeny bezpośrednio, a wysyłają cytokiny z informacją do najbardziej zasobnych komórek odpornościowych (makrofagów), by się z nimi rozprawiły.

Według Science Daily:

Makrofagi to największe z białych krwinek i o wiele częstszy obiekt badań, niż ILC. Potrafią otaczać niepożądane zjawiska, jak bakterie, wirusy czy martwe tkanki, a także pomóc wzmagać bądź łagodzić stan zapalny.

Jak twierdzą naukowcy, spośród trzech głównych typów ILC przenoszonych w mleku matki, to typ 1 ma szansę przetrwać w jelitach dziecka przez co najmniej kilka dni. Działa tam ochronnie wobec bakterii i pomaga stworzyć podstawę własnego układu odpornościowego.

Według dr Jacka Yu, badania na myszach wykazały, że ILC pomagają budować mikrobiom od momentu narodzenia. Jak uważa autor badania, dr Baban ILc3 pomaga w tworzeniu ochronnej warstwy błony śluzowej jelita i reaguje na rozwijający się mikrobiom.

Co za dużo, to niezdrowo

Istnieje badanie wykazujące, że mleko matek o prawidłowej wadze różni się od tych, które mają nadwagę. Różnice w metabolitach drobnocząsteczkowych znajdujących się w mleku, mogą zwiększyć ryzyko rozwoju otyłości u dzieci.

Naszym celem było zidentyfikowanie molekularnych cech mleka matki, zgodnych ze statusem masy ciała (prawidłowa waga czy nadwaga/otyłość). Następnie chcieliśmy ustalić, czy jakiekolwiek różnice mogą wskazywać na rozwinięcie się nadwagi w pierwszych miesiącach życia dziecka.

U dzieci mających 1 miesiąc znaleziono 10 metabolitów, które były różne u matek z nadprogramowymi kilogramami i tych o prawidłowej wadze. Spośród tych związków 4 zidentyfikowano jako pochodne nukleotydowe, 3 zaś jako złożone węglowodany (oligosacharydy), mogące zmienić mikrobiotę jelitową.

Badanie dzieci 6-miesięcznych wykazało, że różnica pomiędzy matkami o różnych wagach wyrażała się już w 20 metabolitach. Dodatkowo adenina z mleka matek z nadwagą/otyłych została powiązana  z większym przyrostem masy ciała u niemowląt. – jak czytamy w badaniu przeprowadzonym przez amerykańskie Joslin Diabetes Center.

Komórki macierzyste i mleko matki pod mikroskopem

W kwietniu 2019 roku magazyn Human Cell opublikował badanie, w którym udział wzięli  rosyjscy i jeden brytyjski naukowiec. Skupiało się ono między innymi na tym, że niektóre z progenitorowych komórek mleka matki, wykazują właściwości typowe dla komórek macierzystych. Mleko matki zwykle charakteryzuje się zbilansowaną proporcją składników odżywczych i funkcjonalnie odrębnymi składnikami bioaktywnymi, które są kluczowe dla zdrowia i dobrego samopoczucia dzieci oraz niemowląt.

Poza tym karmienie piersią obniża ryzyko i podatność na infekcje. Dostarcza również dziecku kombinacji składników odżywczych, pochodzących bezpośrednio z komórek odpornościowych matki. Przy tym wspiera i reguluje układ odpornościowy niemowlęcia, pomagając mu się adaptować. Komórki które są niezbędne dla zdrowia mijają przewód pokarmowy i zasiedlają śledzionę, wątrobę czy węzły chłonne, w niezbędnej liczbie.

Komunikacja pomiędzy składnikami mleka matki, a niemowlęciem pozwoliła niektórym badaczom wysnuć sugestię, że mleko to jest żywym systemem, a nawet może być uznane za narząd.

Kiedy dziecko karmione jest piersią, czas reakcji komórek jest bardzo krótki. Jedno z badań sugeruje nawet, że mleko matki można uznać za pokarm probiotyczny.

Ludzkie mleko ma zapewniać odżywianie, ochronę i programowanie rozwojowe, z krótko- i długotrwałymi efektami. Funkcje te nadawane są przez takie składniki jak leukocyty czy komórki nabłonkowe różnych stadiów rozwojowych, w tym komórki macierzyste, progenitorowe, laktocyty i komórki mioepitelialne. – czytamy w innym badaniu.

Leukocyty są częścią układu odpornościowego. Tkanka nabłonkowa – pokrywająca każdą odsłoniętą powierzchnię ciała – pomaga ochronić przed szkodliwymi czynnikami, w tym patogenami.

Jak pokazuje australijskie badanie, komórki macierzyste zawarte w mleku matki mają nietypowo niski potencjał rakotwórczy. Wykazują również niewielką zdolność tworzenia potworniaków, czyli rodzajów nowotworów zarodkowych, mogących obejmować różne tkanki – kości, mięśnie, włosy itd.

Odkrycia te dostarczają dowodów na to, że mleko matki jest nowym i nieinwazyjnym źródłem specyficznych dla pacjenta komórek macierzystych, o wieloliniowym potencjale.

Według kanadyjskiego badania z 2017 roku, karmienie piersią może pomóc zapobiec martwiczemu zapaleniu jelit, chorobie która dotyka głównie wcześniaki. Dzieje się tak, gdy ściany jelit atakowane są przez bakterie, powodujące miejscowe zakażenia i zapalenie, mogąc prowadzić ostatecznie do zniszczenia ścian jelita.

Jednak badania pokazują również, że składniki komórkowe oczyszczone z mleka matki, mogą pobudzić wzrost komórek nabłonkowych u niemowląt, nawet jeśli karmione są mlekiem zastępczym.modyfikowanym.

Odkrycia te zapewniają wgląd w mechanizm działania mleka matki w jelitach. Podawanie egzosomów  [składników komórkowych lub pęcherzyków znajdujących się na zewnątrz komórki] jest obiecującą metodą zapobiegania rozwojowi martwiczego zapalenia jelit u zagrożonych dzieci, kiedy karmienie piersią nie jest możliwe.

Źródło:

https://articles.mercola.com/sites/articles/archive/2019/05/13/innate-lymphoid-cells-can-reduce-childhood-obesity-risk.aspx

Opracowała Ewa Wysocka

Zapisz się do newslettera

    Zapisz się do newslettera

      Wyślij komentarz

      This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

      The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.