Wiemy już, że mikroplastik obecny jest w wodzie, a więc i w naszym jedzeniu. A jak jest z powietrzem? Brakuje badań na ten temat, bowiem do tej pory zdecydowało się zająć nim zaledwie kilka zespołów naukowców na świecie – w tym badacze z Krakowa.
Na dachu gmachu Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie ustawiono specjalne pojemniki, do których włożono szklane naczynia. To na nich zbierał się osad, a więc zanieczyszczenia, w tym główny bohater badania – mikroplastik.
Jak powiedziała współautorka badań, inż. Kinga Jarosz z Uniwersytetu Jagiellońskiego:
Chcieliśmy przekonać się, czy plastik występuje w powietrzu atmosferycznym w Krakowie. Jeśli mamy na to dowód to znak, że pora na bardziej zaawansowany projekt i dobór najlepszych metod badawczych.
Wyniki nie są niestety dobre. Okazuje się, że w opadzie pyłu ilość mikroplastiku była niespodziewanie duża. Znalezione włókna były w większości bezbarwne i wynosiły od 0,5 mm do 9 mm. Ciekawostką jest również zanieczyszczenie pojawiające się w formie bryłek.
Obecnie plastikowe wyroby wytwarzane są z tysięcy rodzajów polimerów syntetycznych. Na razie nie wykonaliśmy szczegółowej analizy ich składu, jednak testy wykazały, że zaobserwowane przez nas fragmenty w większości są tworzywami sztucznymi, a więc małymi fragmentami przedmiotów wykonanych przez człowieka. – powiedziała inż. Jarosz.
Co to oznacza? Zanieczyszczenia te mogą być więc fragmentami ubrań, opakowań czy jednorazowych torebek. A to tylko kilka możliwości.
Czy powinniśmy się martwić?
Na temat mikroplastiku stale toczą się gorące dyskusje. Tak małe cząsteczki z łatwością przedostają się do organizmu, mogąc wpływać na nasze zdrowie, np. gospodarkę hormonalną. Niedawne oświadczenie Światowej Organizacji Zdrowia głosi, że obecność mikroplastiku w wodzie pitnej nie jest zagrożeniem dla zdrowia. Jednak konieczne jest przeprowadzenie szerzej zakrojonych badań, ponieważ jest ich wciąż zbyt mało.
Naukowcy dodają zaś, że mikrowłókna są zagrożeniem dla organizmów zamieszkujących wody, ponieważ środowisko wodne jest tym najbardziej zanieczyszczonym. Odpady te ulegają rozkładowi przez dekady. Każdy fragment plastiku jaki został kiedykolwiek wyprodukowany, wciąż istnieje. W ciągu ostatnich 10 lat wyprodukowaliśmy go więcej, niż w całym XX wieku. Każdego roku do wód trafia co najmniej 8 mln ton plastiku. Co to oznacza dla naszej planety…?
Źródło:
Opracowała Ewa Wysocka
