W ramach tegorocznej edycji odbywających się w Lubnowie Dożynek organizowanych przez właścicieli Gospodarstwa Ekologicznego Wagnerówka swój wykład wygłosił Doktor Pokrywka. Tematem wystąpienia był Fenbendazol, substancja stosowana u zwierząt w celu odrobaczania który może wpływać również na komórki nowotworowe. Zapraszamy do obejrzenia:
Doktor Pokrywka, jako twórca Akademii Długowieczności i autor koncepcji Czterech Filarów Długowieczności nie ustaje w promocji metod pozwalających na odblokowanie naturalnych procesów zdrowienia. Osoby, które chciałyby dowiedzieć się więcej oraz wdrożyć w życie zmiany prowadzące do prawdziwej długowieczności zapraszamy do wizyty w jednej z Placówek Akademii:
Panie Doktorze leczy pan, leczy jak wszyscy terapeuci…Tylko Pan leczy poprzez pielęgnowanie zdrowia…Jedynie tym Pan się różni…Wszyscy, którzy próbują wpływać na objawy chorobowe – leczą.
Jeśli chodzi o Fenbendazol, to chciałam napisać ,,coś,,ze swojego doświadczenia – przede wszystkich dla Tych, którzy obawiają się go wziąć ze strachu.
Poddałam się temu eksperymentowi bez większych rezultatów…W moim przypadku nie wiele on zadziałał w moich dolegliwościach ale też od niego nie umarłam ani stan zdrowia mi się nie pogorszył.
Witam pani Agato
Chciałbym się dowiedzieć w jakiej formie pani przyjmowała fenbendazol i przez jaki okres czasu . Doktor Jan mówił o 80mg dziennie przez 21 dni .
W Niemczech, Kanadzie jest to poniekąd dostępne dla ludzi a u nas tylko dla zwierzaków .
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedz.
Fenbendazol pierwsze 21 dni przyjmowałam ściśle w/g zaleceń Doktora Pokrywki ale jak przeczytałam w internecie jakie ,,końskie,, dawki przyjmują ludzie z chorobami nowotworowymi to na swoją odpowiedzialność podwoiłam dawkę zalecaną przez Doktora i przyjmowałam ją jeszcze przez dwa miesiące i po tym okresie przerwałam przyjmowanie…ponieważ nie odczuwałam, żadnego efektu – ani pozytywnego ani negatywnego.
Dla zainteresowanych żywymi świadectwami. Na końcu artykułu, w komentarzach są umieszczone kolejne świadectwa….
https://wolna-polska.pl/wiadomosci/wyleczyl-sie-z-raka-tabletkami-przeciwko-pasozytom-dla-psow-2019-05
Pytanie do akademii długowiecznosci. Z wielka uwagą wysłuchałem tego filmu kilkakrotnie. nasuwa mi się jedno pytanie. Jeżeli komórki nie metabolizują cukru , bo enzymy są zablokowane, to co się dzieje z tym cukrem? Jak jest wydalany z komórki? Czy nie podnosi to jego poziomu we krwi? czy nie obciąża nerek? po prostu na chłopski rozum co się z nim dzieje, bo wówczas jest w nadmiarze i czy nie szkodzi? Przy diecie ketogennej jest go po prostu mało a tu go dostarczamy normalnie tyle tylko , że organizm nie przerabia go!!???