5 lipca, 2019

Naukowcy odkrywają drogę pomiędzy stanem zapalnym a zakrzepicą

Żylna choroba zakrzepowo-zatorowa to trzecie najgroźniejsze schorzenie obszaru sercowo-naczyniowego. Okazuje się, że u 40% pacjentów z tą diagnozą nieznane są jej przyczyny. Co gorsza, każdy epizod zwiększa ryzyko wystąpienia kolejnego. Naukowcy z Michigan Medicine zdecydowali się przyjrzeć bliżej zagadnieniu, by zwiększyć szansę na trafne diagnozowania i skuteczne rozprawianie się z niebezpiecznymi skrzepami.

Przeprowadzone na myszach badanie, którego wyniki znaleźć można w Journal of Clinical Investigation, koncentrowało się na relacji skrzepów, do systemu obronnego i naprawczego organizmu oraz skutku jakim jest stan zapalny.

Jak powiedział dr Yogen Kanthi, autor badania i kardiolog z U-M’s Frankel Cardiovascular Center oraz profesor interny w Michigan Medicine:

Nie rozumiemy jeszcze, co wyzwala na poziomie molekularnym rozwój zagrażających życiu skrzepów, w żyłach głębokich. Nasze działania miały na celu zidentyfikowanie i zablokowanie wcześniej nierozpoznanej ścieżki, która łączy stan zapalny i zakrzepicę.

Jak uważa dr Kanthi, określone połączenie krzepnięcia i zapalenia skutkuje zakrzepicą. Dzisiejsze metody działania skupiają się jednak tylko na antykoagulacji, co jest zaledwie częścią problemu. Nierzadko pacjenci z historią zakrzepicy przyjmują przez całe życie leki rozrzedzające krew. Dlatego właśnie wraz ze współpracownikami zdecydował się zbadać rolę zapalenia w zakrzepicy. Jak wykazało przeprowadzone przez zespół badanie, w czasie zakrzepicy enzym CD39 rozprowadza w krwiobiegu sygnał zagrożenia oraz cytokiny zapalne. Kiedy sygnały te zostały zablokowane, naukowcy zaobserwowali zmniejszenie liczny oraz rozmiaru skrzepów, które tworzyły się w żyłach gryzoni.

Skupiliśmy się na potencjalnych lekarstwach, wobec połączenia stanu zapalnego z zakrzepicą. Odkryliśmy, że blokowanie sygnałów inerleukiny1 było skutecznym sposobem na powstrzymanie niebezpiecznego krzepnięcia. – powiedział dr Kanthi.

Doktor Kanthi wraz z zespołem opublikowali artykuł na temat miażdżycy, zakrzepicy i biologii naczyniowej, w którym CD39 określony został jako istotny dla odpowiedzi zakrzepowo-zapalnej.

Wytyczne terapeutyczne rekomendują stosowanie leków rozrzedzających krew przez całe życie, u pacjentów którzy walczyli z zakrzepicą. Jednak antykoagulacja związana jest z takimi efektami ubocznymi, jak np. krwawienie. To może być zarówno uciążliwe, jak i niebezpieczne dla pacjentów.

Okazuje się również, że niektórzy z najbardziej zagrożonych rozwojem zakrzepicy pacjentów, to osoby cierpiące na choroby wywołujące zapalenie, np. zaburzenia autoimmunologiczne jak choroba Leśniowskiego-Crohna czy toczeń.

Ciągle odkrywamy kolejne czynniki ryzyka dla zakrzepicy, w tym związek między krzepnięciem a stanem zapalnym. Jak sądzimy zaowocuje to ostatecznie opracowaniem nowych, lepszych leków i działań terapeutycznych dla pacjentów. ­ – powiedziała dr Vinita Yadav, specjalistka z laboratorium badawczego we Frankel CVC, która współpracowała ściśle z dr Liguo Chi, chirurg laboratoryjną na tym samym wydziale.

Źródło:

https://labblog.uofmhealth.org/lab-report/targeting-inflammation-to-better-understand-dangerous-blood-clots

Opracowała Ewa Wysocka

Zapisz się do Programu Długowieczności

Zapisz się do Programu Długowieczności Doktora Pokrywki

Wyślij komentarz