26 sierpnia, 2017

Naturalne alternatywy dla ibuprofenu.

To że nie należy nadużywać leków przeciwbólowych, jest sprawą oczywistą. Stosowana powszechnie aspiryna czy ibuprofen (znajdujący się np. w Ibupromie) –  używane regularnie – niosą za sobą ryzyko. Oba łączone są z: anemią, uszkodzeniem DNA, chorobami serca, utratą słuchu, nadciśnieniem, poronieniami, a nawet śmiertelnymi przypadkami grypy. A to tylko kilka – z ponad 20-stu – negatywnych dla zdrowia skutków.

Długotrwałe stosowanie dużych dawek leków przeciwbólowych, takich jak ibuprofen czy diklofenak, nosi „takie samo ryzyko” przyczynienia się do ataku serca, jak stosowanie leku Vioxx, który został wycofany ze względu na potencjalne zagrożenia jakie wiązały się z jego stosowaniem ­– donosi Reuters.

Choć stosowanie ibuprofenu ma wiele niepożądanych skutków ubocznych, nadal przyjmujemy go w ogromnych ilościach. Jesteśmy bowiem nastawieni na szybką poprawę i krótkotrwałe rozwiązania. Zgodnie z niektórymi statystykami, w 1998 roku w samych tylko Stanach Zjednoczonych zostało wyprodukowane ok. 225 000 kg kwasu acetylosalicylowego (głównego składnika aspiryny). Obecnie liczba ta jest jeszcze większa. Stosowanie takich ilości leków może być powiązane z uwarunkowaniami kulturowymi. Powodują one, że zapominamy jak ważne jest prawidłowe odżywianie oraz dbanie o umysłową i emocjonalną stronę naszego zdrowia – poza tą (oczywistą) fizyczną. A kiedy równowaga ta jest zaburzona, pojawia się ból.

Leczenie naturalne

Zadziwiający może być fakt, jak wiele konwencjonalnych leków inspirowanych jest naturalnymi źródłami. Firmy farmaceutyczne prowadzą badania nad skutecznością substancji naturalnej pod kątem danego schorzenia czy stanu. Kiedy uzyskają pozytywny wynik, tworzą syntetyczną wersję tej substancji. Następnie opatentowują ją, by można było sprzedawać gotowy produkt. Czasami wersja syntetyczna może działać szybciej i – w zależności od jakości naturalnej substancji  – może nawet działać lepiej. Jednak zdrowotne koszty stosowania sztucznej wersji, często nie są warte kompromisów dotyczących szybkości czy skuteczności działania. Skoro natura dostarcza nam to, czego potrzebujemy by poradzić sobie z dolegliwościami, dlaczego z tego nie skorzystać? Dlaczego nie stosować rozwiązań które nasz organizm jest w stanie bezpiecznie przetwarzać, zamiast stosować potencjalnie niebezpiecznych syntetyków?

Poniżej kilka naturalnych alternatyw.

  • Kora wierzby białej. Zioło będące oryginalną aspiryną. Zawiera salicynę, substancję która przekształca się w żołądku w kwas salicylowy. Ten jest głównym składnikiem aspiryny, a przyjmowanie jego syntetycznej formy podrażnia żołądek. Kora białej wierzby skutecznie łagodzi ból, stany zapalne i gorączkę.
  • Kapsaicyna. Stosowana jest głównie miejscowo, skutecznie łagodzi bóle nerwów, mięśni i stawów. Ingeruje w znajdującą się w organizmie substancję,  znaną jaką substancja P. Przewodzi ona sygnał bólu do mózgu. Kapsaicyna występuje często pod postacią żelu lub kremu i ma wiele zastosowań. Może być stosowana 3-4 raz dziennie. Ponieważ kapsaicyna pochodzi z papryczek chilli, niektórzy mogą po pierwszym zastosowaniu odczuwać lekki ból. Ustępuje on, a zwykle całkowicie znika, przy dalszym stosowaniu.
  • Boswellia. Znana również jako „indyjskie kadzidełko”, dostępna zwykle jako suplement lub krem do stosowania miejscowego. Ma właściwości przeciwzapalne, wynikające z obecności kwasów boswelitowych wyekstrahowanych z drzewa. Pomagają one poprawić przepływ krwi do stawów i zapobiegają przedostawaniu się zapalnym białym krwinkom do tkanek.
  • Koci pazur. Znany również jako Uncaria tomentosa i unda de gato, rośnie w Ameryce Południowej i jest znanym środkiem przeciwzapalnym. Blokuje produkcję prostaglandyny – hormonu który przyczynia się do występowania stanu zapalnego i bólu w całym ciele. Przyjęcie zbyt dużej dawki kociego pazura może wywoływać biegunkę.
  • Kwasy tłuszczowe omega-3. Znane z właściwości przeciwzapalnych, okazują się być dobrym wyborem dla osób borykających się z: artretyzmem, zapaleniem stawów innego typu czy chorób jelit na tle zapalnym. Poza przeciwzapalnymi i przeciwbólowymi cechami, posiadają również zdolność do redukowania ryzyka wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych. Wspierają więc leczenie nie tylko reumatoidalnego zapalenia stawów (RZS), które niesie za sobą zwiększone ryzyko chorób układu krążenia. Pomaga również zatrzymać globalnego zabójcę nr 1 – choroby serca.

Wegetarianie i weganie znaleźć mogą omega-3 w: nasionach chia, konopi, lnu, a także wodorostach, jagodach i borówkach czy warzywach zielonolistych.

  • Kurkumina. Nazywana czasami kurkumą, jako że kurkumina jest składnikiem tej rośliny. Kurkumina jest silnym środkiem przeciwbólowym. Podobnie jak kapsaicyna, blokuje sygnały bólu biegnące do mózgu. Badania wykazały, że jest skutecznym środkiem łagodzącym ból, w tym ten przewlekły. Wspiera też leczenie reumatoidalnego leczenia stawów.

Kurkumina jest też środkiem stosowanym z sukcesami w leczeniu depresji. Wykazuje równie skuteczne działanie jak znane powszechnie antydepresanty, nie dając jednak nieprzyjemnych efektów ubocznych.

Dlaczego odczuwamy ból?

Ważne by pamiętać, że może być wiele przyczyn odczuwanego przez nas bólu. W dzisiejszych czasach kiedy czujemy ból, szukamy natychmiastowego rozwiązania. Chcemy żeby ból odszedł, nie zastanawiamy się nad tym dlaczego się pojawił albo co oznacza. Ból może pojawić się z wielu powodów, od prostych dolegliwości fizycznych, po emocjonalne napięcia. Kiedy czujemy ból, postarajmy się chwilę odpocząć. Spróbujmy skupić się na tym co się dzieje i jakie sygnały wysyła nam nasze ciało. Im większą mamy świadomość swojego ciała, tym większą mamy wiedzę na temat jego i tego, co może wywoływać cierpienie. Ból jest sposobem na powiedzenie nam, że coś powinno się zmienić – być może w fizycznej, a być może w emocjonalnej strefie. Z naszych doświadczeń możemy nauczyć się naprawdę wiele. Wystarczy tylko być uważnym.

Źródło:

http://www.collective-evolution.com/2014/06/07/6-effective-natural-alternatives-to-ibuprofen/

Opracowała Ewa Wysocka

Zapisz się do Programu Długowieczności

Zapisz się do Programu Długowieczności Doktora Pokrywki

Wyślij komentarz