12 listopada, 2017

Lek na refluks związany z podwyższonym ryzykiem raka żołądka.

Jak twierdzą naukowcy, lek stosowany powszechnie w leczeniu choroby refleksowej przełyku wiąże się z ponad 2-krotnie większym ryzykiem zachorowania na raka żołądka.

Inhibitory pompy protonowej (IPP) zmniejszają ilość kwasu wytwarzanego przez żołądek i są stosowane w leczeniu refleksu żołądkowego i wrzodów żołądka.

Badanie opublikowane w magazynie Gut wykazało związek pomiędzy długotrwałym stosowaniem leku, a 2,4-krotnie większym ryzykiem zachorowania na raka żołądka. W Wielkiej Brytanii wydawanych jest ponad 50 milionów recept na IPP każdego roku. Zostały one jednak powiązane ze skutkami ubocznymi i zwiększonym ryzykiem zgonu.

Związek pomiędzy IPP a ryzykiem wystąpienia raka żołądka, został już wcześniej odnotowany przez naukowców. Nigdy jednak w badaniu, które najpierw eliminuje rodzaj bakterii podejrzanych o wzmacnianie rozwoju choroby.

Badanie przeprowadzone przez University of Hong Kong oraz University College London wykazało, że po pozbyciu się Helicobacter pylori ryzyko rozwoju choroby nadal wzrastało, zgodnie z dawką i czasem trwania leczenia IPP.

Porównano użycie IPP z innym lekiem który ogranicza produkcję kwasu – znanym jako bloker receptora H2 – u 63 397 dorosłych. Wybrani uczestnicy leczeni byli potrójną terapią, łączącą IPP i antybiotyki, by zabić bakterie Helicobacter pylori. Badanie odbywało się na przestrzeni lat 2003-2012, a każdy z uczestników poddany był mu przez tydzień .

Naukowcy monitorowali stan pacjentów do końca badania pod koniec 2015, chyba że rozwinął się u nich rak żołądka lub umarli.

W tym okresie 3 271 osób przyjmowało IPP średnio przez niemal 3 lata, podczas gdy 21 729 uczestników leczonych było za pomocą blokerów H2. W sumie rak żołądka rozwinął się u 153 osób. U żadnej z nich nie wykryto Helicobacter pylori, ale wszystkie cierpiały na długotrwałe stany zapalne żołądka.

Choć stwierdzono, że blokery H2 nie mają związku z wyższym ryzykiem wystąpienia raka żołądka, odkryto że IPP podnoszą ryzyko niemal 2-krotnie.

Codzienne stosowanie IPP spowodowało niemal 4-krotnie wyższe ryzyko, niż u osób stosujących je raz w tygodniu. Podobnie gdy leki te stosowane były dłużej niż rok. Ryzyko rozwoju raka wzrosło 5-krotnie, a 8-krotnie po 3 lub więcej latach stosowania.

W badaniu nie przedstawiono konkretnej, wiążącej zależności przyczynowo-skutkowej, jednak lekarze powinni zachować ostrożność przy przepisywaniu stosowanych długotrwale IPP… nawet po skutecznym zlikwidowaniu Helicobacter pylori.

W odpowiedzi na badanie Stephen Evans, profesor farmakoepidemiologii z London School of Hygiene and Tropical Medicine powiedział: Wiele badań obserwacyjnych wykazało niekorzystne skutki związane z IPP.

Najbardziej wiarygodnym wytłumaczeniem w świetle wszystkich dowodów jest to, że ci którzy otrzymują IPP –  a szczególnie ci, którzy przyjmują je na dłuższą metę – chorują więcej, w stosunku do tych którzy ich nie biorą.

Źródło:

https://www.theguardian.com/science/2017/oct/31/acid-reflux-drug-linked-to-more-than-doubled-risk-of-stomach-cancer-study

Opracowała Ewa Wysocka

Zapisz się do Programu Długowieczności

Zapisz się do Programu Długowieczności Doktora Pokrywki

Wyślij komentarz