Autoimmunologiczna choroba jaką jest zapalenie tarczycy – schorzenie zwane inaczej Hashimoto – to najczęściej występujący rodzaj zapalanie gruczołu tarczycowego. W Polsce chorują na nie głównie kobiety, między 30 a 60 r. ż. Ogólnie problem ten dotyka ok. 1 mln Polaków, co czyni z choroby tej najpowszechniejszą dolegliwością związaną z tarczycą w naszym kraju.
Według badań opublikowanych na łamach „BMC Complementary and Alternative Medicine”, sposobem na złagodzenie objawów tej choroby, może być czarnuszka. A konkretnie jej nasiona. Badacze odkryli, że już kilka gramów sproszkowanego Nigella sativa może przynieść zauważalną różnicę.
W badaniu, obserwacji poddanych było 40 osób w wieku 22-50 lat. Wszyscy chorowali na Hashimoto. Uczestnicy zostali podzieleni na dwie grupy. Pierwsza przyjmowała 2 g sproszkowanych nasion, podawanych w formie kapsułek. Druga 2 g skrobi, produktu placebo. Obie grupy uczestniczyły w tej procedurze przez 8 tygodni.
Uzyskane wyniki pokazały, że u spożywających czarnuszkę pacjentów, wskaźnik masy ciała (BMI) zmalał. Inaczej niż w grupie osób przyjmujących placebo. Okazało się również, że chorujące osoby z pierwszej grupy, po 8 tygodniach suplementowania miały wyraźnie niższe stężenie hormonów stymulujących tarczycę w surowicy krwi. A także przeciwciał przeciwko peroksydazie tarczycowej.
Uwagę naukowców zwróciło zwiększenie stężenia trijodotryroniny (hormonu tarczycy), wśród pacjentów, którzy suplementowali czarnuszkę. Podobnego efektu nie dało przyjmowanie placebo.
Badacze stwierdzili, że sproszkowana czarnuszka miała pozytywny wpływ na stan tarczycy oraz zmienne antropometryczne, w pacjentów cierpiących na Hashimoto. Jej korzystny, leczniczy, wpływ sprawia że staje się ważnym – i skutecznym – elementem terapii leczenia zapalania tarczycy.
Potwierdza to wcześniejsze dane uzyskane w badaniu, którego wyniki opublikowano na łamach „Irish Veterinary Journal”. Dotyczyły przydatności czarnuszki w poprawieniu funkcjonowania tarczycy. Wykazały, że czarnuszka pomaga zwiększyć stężenie trijodotyroniny w surowicy i zmniejszyć poziom cukru we krwi królików. Długotrwałe podawanie ziaren, może przyczynić się do zmniejszenia zaburzenia metabolizmu hormonów tarczycy, wywołanych cukrzycą.
Czarnuszka łagodzi również zaburzenia autoimmunologiczne. Może również – potencjalnie – walczyć z rakiem. Wspiera leczenie chorób oddechowych, takich jak astma czy zapalenie oskrzeli. Ponadto wpływa korzystnie na układ nerwowy, pobudza produkcję moczu i usprawnia trawienie.
Lecznicze możliwości czarnuszki potwierdza 656 zrecenzowanych badań, które ukazały się na przestrzeni ostatnich 50 lat. Dają one dowód na to, że ziarenka te mogą wspomóc leczenie ponad 40, różnych, chorób.
Źródło:
Opracowała Ewa Wysocka
Dobry jest też olej z czarnuszki tłoczony na zimno. Najważniejsze aby był świeży i dobrze przechowywany