O największej katastrofie przetwórstwa spożywczego wszech czasów i maśle jako jednym z najlepszych tłuszczów.
Jedne z największych, katastrofalnych błędów w żywieniu w naszych czasach to używanie w kuchni margaryny i rafinowanych olejów roślinnych, oraz obecność sztucznych kwasów tłuszczowych trans w bardzo wielu przemysłowo produkowanych produktach spożywczych. Pomimo istnienia licznych badań naukowych, wiedza w tym zakresie jest w społeczeństwie bardzo niska. Poruszenie tego tematu na łamach Akademii Długowieczności uznaliśmy więc za niezbędne. Zależy ci na zdrowiu własnym i rodziny? Przeczytaj uważnie! I zastosuj od zaraz!!!
Jean – Marc Dupuis w swojej Poczcie Zdrowia rozprawia się z kolejnymi medycznymi mitami. Mit nr 1 brzmi:„Masło jest szkodliwe”.
W pełni popieramy opinię autora Poczty Zdrowia, że przytoczone wyżej zdanie jest nieprawdziwym przekonaniem. Dlaczego błędne poglądy tak długo i uparcie krążą wśród ludzi? Dlaczego tak często zdarza się, że zalecenia dietetyków i lekarzy oparte są na tych mitach? Przyczyna jest następująca: zanim najnowsze wyniki badań naukowych dotyczące zdrowia trafią do podręczników akademickich – a za ich pośrednictwem do studentów medycyny, lekarzy, dietetyków i ekspertów zdrowego stylu życia – upływa dużo czasu. Nawet kilkadziesiąt lat.
A oto nasze rozważania na temat masła i margaryny (nawiązujące do mitu nr 1).
Czy masło jest szkodliwe?
Wystarczy pójść do supermarketu Tesco, Auchan lub innego, aby zobaczyć że w dziale spożywczym margaryna zajmuje kilka metrów półek. Masło – zaledwie około pół metra. Mamy tam kilkanaście gatunków margaryn, podszywających się niekiedy pod nazwę masła. Dlatego warto zawsze sprawdzać na opakowaniu skład. Jeśli masło stanowi zaledwie kilka procent składu produktu, to jest to margaryna z dodatkiem masła. Nie masło. Prawdziwe masło zawiera 82% tłuszczu pochodzącego z mleka i taka informacja jest podawana na opakowaniach.
Co oznacza to, że na półkach supermarketów i osiedlowych sklepików jest tak dużo rozmaitych margaryn i mieszanek margaryny z masłem? A tak niewiele prawdziwego masła. Oznacza to, że takie jest zapotrzebowanie społeczne. Ludzie kupują margaryny i miksy, ponieważ mają błędne przekonanie (oparte na poglądach sprzed 50 lat), że masło jest szkodliwe dla zdrowia, a margaryna jest zdrowa. Tymczasem jest dokładnie odwrotnie.
Opinia prof. dr hab. inż. Grażyny Cichosz o margarynie
Prof. dr hab. inż. Grażyna Cichosz z Uniwersytetu Warmińsko–Mazurskiego w Olsztynie, jest wybitnym ekspertem w zakresie produktów mlecznych i tłuszczów. Oto kilka cytatów zawierających jej poglądy na temat margaryny i masła:
Cztery lata pracy, przestudiowałam ponad 600 publikacji z różnych ośrodków naukowych z całego świata. I aktualnie nie mam cienia wątpliwości, że hipercholesterolową teorię miażdżycy wymyślono w celu zdyskredytowania tłuszczów zwierzęcych i wprowadzenia do diety ludzi znacznie tańszych olejów roślinnych oraz margaryn.
Mówi się, że margaryna jest źródłem niezbędnych dla organizmu człowieka nienasyconych kwasów tłuszczowych. Owszem, ale nie mówi się, że w procesach technologicznych jakim jest poddawana zanim trafi na nasze stoły, te nienasycone kwasy są przekształcane w nasycone. W dodatku powstają sztuczne izomery trans, które są obce dla organizmu człowieka. Nie tylko więc nie ma z nich żadnego pożytku, lecz wręcz przeciwnie – szkodzą.
Sztuczne kwasy tłuszczowe trans – największa katastrofa przetwórstwa spożywczego wszech czasów
Jest to pogląd wybitnego naukowca, prof. Waltera Willetta. Powołuje się na niego prof. Grażyna Cichosz, w artykule z miesięcznika „Optymalni”.
Prof. Grażyna Cichosz: Nie bez powodów światowy ekspert w dziedzinie zdrowia i żywienia z Harvard Medical School prof. Walter Willett określił obecne w margarynach kwasy tłuszczowe transmianem „największej katastrofy przetwórstwa spożywczego wszechczasów”. (Tłuszcze roślinne – wątpliwe źródło niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych.) Wystąpienie prof. dr hab. inż. Grażyny Cichosz na konferencji „Tajemnice zdrowego żywienia” w Łaziskach Górnych, Optymalni, maj 2014”)
Olej rafinowany – brat margaryny. Nie używaj olejów roślinnych do smażenia. Rakotwórcze właściwości oleju słonecznikowego
Przy okazji warto wspomnieć o olejach roślinnych rafinowanych, które podobnie jak margaryna zawierają sztuczne izomery trans, bardzo szkodliwe dla zdrowia.
Oto dalsze wypowiedzi prof. Grażyny Cichosz (http://nowadebata.pl/2011/04/23/nie-bojmy-sie-cholesterolu/)
Optymalne dla zdrowia proporcje kwasów omega-6 do omega-3 wynoszą 4 do 1. Tymczasem w olejach roślinnych proporcje te są wyjątkowo niekorzystne, zawartość kwasu omega-6 w oleju słonecznikowym, kukurydzianym, z pestek winogron jest odpowiednio: 335, 140 i 173 razy większa niż zawartość kwasu omega-3.
Optymalne proporcje tych kwasów występują w oleju rzepakowym oraz lnianym i te oleje w niewielkich ilościach powinny znajdować się w naszej diecie. Pod warunkiem, że będą świeże i stosowane wyłącznie na zimno, bez jakiejkolwiek obróbki termicznej.(…)
Rakotwórcze właściwości oleju słonecznikowego znane są od 1983 roku, czyli prawie od 30 lat. W badaniach na zwierzętach udowodniono, że głównym „winowajcą” rosnącej zachorowalności na nowotwory jest spożywany w nadmiarze kwas linolowy omega-6, główny składnik olejów roślinnych. Potwierdzają to wyniki licznych badań epidemiologicznych z różnych regionów świata.
Nasz komentarz: Pod warunkiem, że będą świeże i stosowane wyłącznie na zimno, bez jakiejkolwiek obróbki termicznej.(…). Co to oznacza? Oznacza, że możemy stosować w żywieniu wyłącznie oleje nierafinowane. Olej rafinowany to olej, który już został poddany obróbce termicznej – w trakcie rafinowania. Ponadto w trakcie rafinowania zaszły w nim inne zmiany, dyskwalifikujące go całkowicie jako produkt spożywczy.
Wskazówki Akademii Długowieczności
Do smażenia należy używać smalcu (gęsiego lub wieprzowego) albo masła klarowanego. Obecne powszechnie na półkach supermarketów i sklepów osiedlowych rafinowane oleje roślinne, nie powinny być używane do smażenia.
Przyjmij jeszcze jadą wskazówkę: jeszcze lepsza jest całkowita rezygnacja ze smażenia potraw. Właściwe sposoby obróbki termicznej potraw to gotowanie i duszenie.
Podsumowanie – rewolucja w kuchni i na zakupach
Jeśli chcesz zdrowo odżywiać siebie i swoją rodzinę, musisz dokonać prawdziwej rewolucji w kuchni. Wyeliminuj całkowicie margarynę i oleje roślinne rafinowane.
Powszechne błędy kulinarne:
- Smażenie potraw (kotletów, placków ziemniaczanych, racuchów) na olejach roślinnych rafinowanych.
- Używanie margaryny do smarowania pieczywa (do kanapek).
- Używanie margaryny do wypieków (do ciast).
Właściwe rozwiązania:
- Zrezygnuj ze smażenia, a jeżeli już coś smażysz – smaż na smalcu (gęsim lub wieprzowym) albo na maśle klarowanym.
- Do wypieków (ciast) stosuj masło zamiast margaryny. Mąkę pszenną w wypiekach zastąp kaszą jaglaną – wychodzi bardzo smaczne i zdrowe ciasto. Jeśli stosujesz dietę niskowęglowodanową – uwzględnij węglowodany z kaszy jaglanej w dziennym bilansie białek, tłuszczów i węglowodanów.
- W swojej kuchni stosuj tylko nierafinowane oleje roślinne (na przykład olej lniany Red-ox). Można ich używać tylko na zimno (np. do sałatek, do pasty Budwig), ponieważ przy podgrzewaniu zachodzą w nich zmiany chemiczne powodujące, że olej staje się bezwartościowy. A nawet szkodliwy dla twojego zdrowia. Uwaga: obroty urządzenia miksującego przy sporządzaniu pasty Budwig nie powinny być zbyt wysokie, aby nie spowodować przegrzania oleju. W przypadku używania do tego celu termomiksa, zastosuj obroty 5).
- Będąc w restauracji unikaj potraw smażonych (prawdopodobnie są smażone na rafinowanych olejach roślinnych).
- Wystrzegaj się przemysłowo produkowanych produktów, które podejrzewasz o zawartość sztucznych kwasów tłuszczowych trans (na przykład chipsów).
Masło to jeden z najlepszych, najbardziej wartościowych tłuszczów. Inne dobre źródła tłuszczów to żółtka jaj, orzechy, śmietana i tłuste sery.
Autor: Jan Pokrywka
