Niemal 700 mln ludzi na całym świecie cierpi z powodu głodu. Ponad 2 mld nie ma dostępu do wody pitnej, a ponad 4 mld żyję bez należytej struktury sanitarnej. Co 9 sekund ktoś na terenie Unii Europejskiej otrzymuje diagnozę nowotworu, na świecie toczy się obecnie ok. 40 konfliktów zbrojnych – jedna z wojen ma miejsce za naszą wschodnią granicą. Większości
z nas, te tragiczne problemy nie dotyczą. Każda osoba boryka się jednak z czymś, co sprawia, że życie staje się trudniejsze. Miewamy mniejsze i bardzo duże problemy, przeżywamy własne tragedie. W kontekście powyższych zagrożeń, niektóre z naszych codziennych kłopotów wydają się być łatwiejsze do zarządzenia. Ale nawet kiedy mamy niemal wszystko, często wciąż nie umiemy być szczęśliwi.
Carpe diem
Kiedy skończę studia będzie lepiej, w końcu odetchnę, w końcu będę kimś.
Zmienię tę pracę, jak tylko ustabilizuje się sytuacja w domu. Albo na świecie.
Gdyby nie ta wada zgryzu, życie byłoby lepsze. Nigdy nie będę się uśmiechać.
Jak tylko będę mieć więcej czasu, zrobię coś dla siebie. Może jak dzieci podrosną?
I tak dalej i tak dalej… Brzmi znajomo? Czekanie na to, aż życie zmieni swój kształt, dotyczy sporej części z nas. W tym stanie zawieszenia umyka nam jednak często fakt, że wraz
z czasem, mija też samo życie.
Dążenie do coraz szerszego sukcesu jest zupełnie naturalne, wpisane w ludzką naturę. Czasami jednak tam bardzo zatracamy się w tym „osiąganiu”, że sam moment osiągnięcia nie jest już satysfakcjonujący. Tym samym nigdy nie jesteśmy zadowoleni z miejsca, w którym się znajdujemy, nigdy nie zaznajemy spełnienia. Pędząc pomiędzy celami nie zauważamy życia, które – nie zważając na to, co o nim myślimy – płynie.
Niemniej ważną umiejętnością jest docenianie tego, co mamy dziś, co dziś dzieje się
w naszym życiu. Choć brzmi to jak wyświechtany frazes, większość ma powody do odczuwania wdzięczności i sporo z nas na co dzień gubi zdolność do zauważania tego stanu rzeczy. Żyjemy teraz, doświadczamy teraz i rozwijamy się teraz. Dlaczego się z tego nie cieszyć?
Nie o to chodzi jednak, by osiadać na laurach. Niezadowolenie z życia wiążę się też
z biernością wobec jego kształtu i odrzucenia rozumienia własnej sprawczości. Mamy wpływ na nasze życie, możemy modelować sposób jego przebiegu. Czasami postawienie przed sobą (nieraz tylko na pozór) ryzykownego celu, może zupełnie zmienić bieg wydarzeń. Choć zmiana znienawidzonej pracy z dnia na dzień rzadko jest kwestią łatwą do przeprowadzenia,
czekanie zbyt długo może mieć jeszcze poważniejsze konsekwencje. Do komfortowego dla zmiany „kiedyś” może nigdy nie dojść, tymczasem „teraz” dostaje solidnie w skórę. Rozwój jest jednym z kluczowych aspektów satysfakcjonującego życia. Realizowanie celu jest tak samo istotne, jak droga do tego punktu. Starajmy się więc kreować dla siebie rzeczywistość, która jest wymagająca, ale która będzie sprawiać nam radość. Śmiałe cele, będące jednak celami na miarę możliwości to jeden ze sposób na to, by smakować życie.
Warto przy tym zaznaczyć, że nie każdy cel będzie wart tej drogi i nie każda droga będzie dla nas tak samo wartościowa, na każdym etapie życia. Nie ma nic złego w tym, by z niej zejść lub zawrócić, jeśli w międzyczasie zmienią się okoliczności, priorytety czy krajobrazy. Adaptowanie się do sytuacji i odpuszczanie, to przydatne narzędzia, które pomagają zadbać
o równowagę psychiczną i zdrowie organizmu, a także ustrzec się przed sabotowaniem – często bardzo korzystnych w perspektywie – zmian. Nie na wszystko bowiem w życiu mamy wpływ, prawdopodobnie im szybciej to zrozumiemy, tym lepiej dla nas (i naszego otoczenia). Zawód, złość, rozczarowanie, szeroko pojęty dyskomfort są integralną częścią życia. Unikanie ich za wszelką cenę nie jest dobre dla naszego stanu ducha i ciała, nie jest też w zasadzie możliwe. Pozwalanie sobie na przeżywanie pełnej palety emocji i uczuć, a także różnych doświadczeń stanowi życie. Czy wiedzielibyśmy, jaki smak na radość zwycięstwa, gdyby nigdy nie powinęła się nam noga?
Czerpmy więc pełnymi garściami z chwili obecnej. Angażujmy się w to, co zdobyliśmy, doceniajmy to, co dostaliśmy, sięgajmy mądrze po to, czego pragniemy. Ponieważ nigdy nie możemy być pewni tego, co przyniesie przyszłość, ze wszystkich sił pielęgnujmy teraźniejszość. Tak naprawdę jesteśmy tylko tutaj i teraz.
Źródła: https://www.doctorpuff.com/
https://emmeline.carto.com/viz/b69015da-136a-11e5-a64a-0e43f3deba5a/public_map
Opracowała Ewa Wysocka